WIG20 skończył dzień poniżej 2300 punktów

Aktualizacja: 18.02.2017 07:58 Publikacja: 22.03.2012 00:03

WIG20 skończył dzień poniżej 2300 punktów

Foto: GG Parkiet

Akcje

Liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA będzie kluczowym odczytem makroekonomicznym podczas dzisiejszej sesji. Inwestorzy z pewnością zwrócą także uwagę na kolejne publiczne wystąpienie szefa Rezerwy

Federalnej Bena Bernankego. Wczorajsze słowa prezesa Fed, który po raz kolejny podkreślił, że kryzys wciąż jest daleki od zakończenia, nie zrobiły jednak na inwestorach większego wrażenia.

Indeksy europejskie przez większość dnia oscylowały wokół wtorkowego zamknięcia.

Środowa sesja zaczęła się jednak dość optymistycznie. Wskaźnik 20 największych spółek na naszym parkiecie na starcie zyskał 0,15 proc. Z każdą godziną handlu siła kupujących była coraz mniejsza.

Mimo presji podaży, szczególnie w ostatnim fragmencie sesji, WIG20 zakończył dzień symboliczną 0,06-proc. stratą i wciąż znajduje się poniżej psychologicznego poziomu 2300 pkt. Inne europejskie rynki zachowywały się wczoraj podobnie jak GPW. Niemiecki DAX zyskał 0,2 proc., francuski CAC40 zamknął się 0,1 proc. pod kreską. Indeksom europejskim nie pomogły dane o liczbie sprzedanych domów na rynku wtórnym w Stanach Zjednoczonych, które były zgodne z oczekiwaniami analityków. Tym samym zabrakło impulsów do bardziej zdecydowanych ruchów indeksów.

Reklama
Reklama

Waluty

Na rynku walutowym złoty przez większość dnia tracił na wartości. Za dolara trzeba było płacić 3,14 zł, czyli o 0,8 proc. więcej niż we wtorek. Euro było wyceniane na 4,14 zł (wzrost o 0,6 proc.)

Surowce

Wczorajsza sesja przyniosła wzrost ceny ropy typu Brent. Po południu za baryłkę trzeba było zapłacić 124,5 dolara, tzn. o 0,5 proc. więcej niż we wtorek.

[email protected]

Okiem eksperta
Popyt cały czas wytycza kierunek gry za oceanem
Okiem eksperta
Tydzień bogaty w inwestycyjne nowości
Okiem eksperta
Złoto oślepiło inwestorów?
Okiem eksperta
Wszyscy czekają na FOMC
Okiem eksperta
Najważniejsza jest zdolność kredytowa
Okiem eksperta
Na tapet wróciła geopolityka
Reklama
Reklama