Wczoraj kurs EUR/USD bez powodzenia zaatakował poziom oporu wynoszący 1,3380, po czym zniżkował i testował poziom wsparcia 1,3310 powiązany z wtorkowymi minimami. Rano kurs znajduje się przy poziomie 1,3330.
Operacje LTRO stworzyły pozytywny dla siły euro klimat: wydatnie poprawiła się płynność na rynku międzybankowym. Spread trzymiesięcznych stawek Euribor i OIS zawęził sie o ponad połowę i obecnie wynosi mniej niż 50 pb. Refinansowanie sektora bankowego miało zachęcić instytucje finansowe do carry tradingu na długu państw peryferyjnych. Według danych Europejskiego Banku Centralnego w styczniu i lutym włoskie banki nabyły papiery skarbowe o łącznej wartości ponad 45 miliardów euro. W rezultacie do 20 marca spread rentowności dziesięcioletnich włoskich obligacji w relacji do papierów niemieckich zawęził się z około 500 do 286 pb. Jednak od ponad tygodnia wzrasta i obecnie wynosi około 330 pb, co wpisuje się w nasze oczekiwania, że wpływ drugiej rundy LTRO na przebieg krzywych rentowności długu będzie ograniczony. Ponowne rozszerzanie się spreadów rentowności, które wynika m.in. z nowej fali obaw o to, że europejska gospodarka pogrąży sie głębokiej recesji, będzie czynnikiem negatywnie rzutującym na siłę euro. Dodatkowym czynnikiem ryzyka w przypadku Włoch jest tradycyjnie niestabilna scena polityczna, a należy zadawać sobie sprawę ze społecznej niepopularności reform (szczególnie rynku pracy), które przeprowadzić zamierza gabinet Mario Montiego, który jest już jedenastym, który sprawuje władzę od 1994 roku. Pomimo wzrostu dynamiki podaży pieniądza M3 o 2,8 proc. spadła liczba przyznawanych pożyczek w sektorze prywatnym rok do roku o 0,4 punktu proc. To może oznaczać, że ilościowe zastrzyki funduszy z Europejskiego Banku Centralnego mają coraz mniejszy wpływ na sferę realną europejskiej gospodarki.
Dzisiaj poznamy również tygodniowe dane dotyczące liczby nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w Stanach. Prognozy zakładają lekki wzrost do poziomu 351 tysięcy w porównaniu do zeszłotygodniowych optymistycznych danych płynących z rynku amerykańskiego. O godzinie 13:30 czasu polskiego poznamy ostateczne odczyty dotyczące kwartalnej dynamiki PKB. Prognozy zakładają jej wzrost o 1,2 punktu procentowego do poziomu 3 proc. Popołudniu zostanie ogłoszona wartość jednego z regionalnych indeksów USA - indeksu Kansas FED. Ostatni odczyt indeksu za luty wyniósł 13 i był kontynuacją wzrostu z poziomu 7 zanotowanego w styczniu. Opierając prognozę na wartościach wcześniej opublikowanych wskaźników regionalnych (por. rys. 4), takich jak: Philly Fed lub NY Empire, szacujemy, że wskaźnik Kanasas wzrośnie o 2 punkty.
Złoty wczoraj ponownie osłabił się. Notowania zwyżkowały w okolice górnej bandy konsolidacji i obecnie kurs EUR/PLN znajduje się przy poziomie 4,16, a USD/PLN przy poziomie 3,12. Dopiero wybicie z trwającej ponad miesiąc konsolidacji między poziomami 4,08- 4,18 w stosunku do euro oraz 3,05 - 3,20 w stosunku do dolara wyznaczy kierunek dalszych notowań. Wybicie dołem oznaczałoby sforsowanie długoterminowej linii trendu wzrostowego i byłoby silnym sygnałem spadków na parach złotowych. Jednak naszym zdaniem na chwilę obecną bardziej prawdopodobne wydaje się wybicie górą i w dłuższym terminie wzrost kursu EUR/PLN do 4,26, a USD/PLN do 3,38.
Sporządzili:
Bartosz Sawicki
Szymon Zajkowski
Departament Analiz
TMS Brokers SA