Protokół RBA i indeks ZEW na celowniku inwestorów

Dzisiejsze dane nt. sprzedaży detalicznej (wzrost o 1,1 proc. m/m i 0,9 proc. m/m bez samochodów we wrześniu) napawają optymizmem, ale warto zachować pewną ostrożność – tak dobry wynik (szacunki mówiły o 0,8 proc. m/m) to w dużej mierze zasługa świetnej sprzedaży nowego Iphone’a

Aktualizacja: 12.02.2017 12:35 Publikacja: 15.10.2012 18:47

Wykres dzienny AUDUSD

Wykres dzienny AUDUSD

Foto: DM BOŚ

Bez tego nie byłoby tak dobrze – zwłaszcza w porównaniu z sierpniem (dane za ten okres zostały zrewidowane do góry z 0,9 proc. m/m do 1,2 proc. m/m). Z kolei odczyt regionalnego indeksu aktywności NY FED Mfg. był nieco lepszy, niż we wrześniu, ale wynik październikowy (-6,16 pkt.) nie napawa szczególnym optymizmem. To kolejny okres, kiedy wskaźnik pozostaje na wyraźnym minusie. Zobaczymy, co pokażą czwartkowe dane z Filadelfii. Reasumując – trudno znaleźć w dzisiejszych danych makro powody do optymizmu, co daje pretekst do umocnienia się dolara względem głównych walut w nadchodzących godzinach. Zwłaszcza, że inwestorzy będą „ustawiać" się pod dane z amerykańskich spółek za III kwartał, które zaczną masowo spływać od jutra (dzisiaj mieliśmy tylko wyniki Citigroup, które były dobre).

W najbliższym czasie warto będzie zwrócić uwagę na dwie kwestie. Pierwsza to zapiski z ostatniego posiedzenia Banku Australii, które miało miejsce 2 października. Wtedy to RBA nieoczekiwanie obniżył stopy o 25 p.b. do 3,25 proc. i sprowokował dyskusję na temat dalszych cięć – kilka dni temu oczekiwania na obniżkę o 25 p.b. do 3,00 proc. wynosiły nawet 80 proc., ale po publikacji lepszych danych z rynku pracy w czwartek, nieco zmalały. Teraz, jeżeli zapiski pokażą, iż członkowie RBA zapatrują się dość pesymistycznie na gospodarkę (głównie za sprawą koniunktury na rynku surowców, oraz w Chinach), a także dostrzegają zagrożenia płynące ze zbyt mocnego kursu lokalnej waluty, to rynek otrzyma mocny pretekst do przeceny AUD/USD. Rzut oka na wykres dzienny pokazuje, iż możliwy jest ponowny test rejonu 1,0145-75 w najbliższych dniach. Powodem do zniżki mogą być też obawy związane z publikacją chińskich danych w czwartek (o ile w międzyczasie nie pojawią się plotki nt. możliwych działań Ludowego Banku Chin).

Wykres dzienny AUDUSD

Kluczowe opory:  1,0275; 1,0325

Kluczowe wsparcia: 1,0190; 1,0175; 1,0145; 1,0132

Reklama
Reklama

A co na EUR/USD? Tutaj istotną kwestią będzie jutrzejsza publikacja indeksu ZEW z Niemiec o godz. 11:00. Oczekuje się poprawy wskaźnika nastrojów wśród analityków, ale niezbyt dużej (z -18,2 pkt. do -15 pkt.). Gorszy odczyt może pokazać, że rynek nie wierzy zbytnio w skuteczność potencjalnych działań tandemu ESM-ECB w kwestii stabilizacji rynków długu, a także wciąż obawia się o negatywne przełożenie koniunktury w Chinach na niemiecki eksport. Notowania EUR/USD wróciły dzisiaj w okolice 1,2940 – nie jest to duży ruch, ale zejście poniżej strefy 1,2915-40 oddali prawdopodobieństwo testowania rejonu 1,3000-1,3030 i zwiększy szanse na ruch spadkowy w kolejnych dniach (opisywany szerzej w rannym komentarzu).

Wykres dzienny EUR/USD

Kluczowe opory: 1,2965-70; 1,2991; 1,3000; 1,3030; 1,3075; 1,3100-1,3115; 1,3144; 1,3168; 1,3195; 1,3226; 1,3260; 1,3290

Kluczowe wsparcia: 1,2940; 1,2915; 1,2900; 1,2875-80; 1,2850; 1,2812-1,2825; 1,2800; 1,2765-80; 1,2740

Opracował:

Marek Rogalski –  Główny analityk walutowy DM BOŚ

Okiem eksperta
Popyt cały czas wytycza kierunek gry za oceanem
Okiem eksperta
Tydzień bogaty w inwestycyjne nowości
Okiem eksperta
Złoto oślepiło inwestorów?
Okiem eksperta
Wszyscy czekają na FOMC
Okiem eksperta
Najważniejsza jest zdolność kredytowa
Okiem eksperta
Na tapet wróciła geopolityka
Reklama
Reklama