Korekta spadków eurodolara

Po piątkowym rozczarowującym raporcie z amerykańskiego rynku pracy dolar amerykański stracił na wartości.

Aktualizacja: 11.02.2017 13:22 Publikacja: 09.09.2013 10:24

Szymon Zajkowski

Szymon Zajkowski

Foto: TMS Brokers

Od początku sesji azjatyckiej kurs EUR/USD stabilizuje się w okolicach 1,3170. Lekko natomiast osłabia się polska waluta. Kurs EUR/PLN znajduje się na poziomie 4,2780, a USD/PLN na 3,2480.

Na dziś nie ma zaplanowanych w zasadzie żadnych ważnych wydarzeń rynkowych. Na nastroje największy wpływ powinny mieć doniesienia na temat decyzji o ataku Sanów Zjednoczonych na Syrię. Ponadto dziś poznamy wartość indeksu Sentix (10:30), czyli pierwsze badanie ankietowe za wrzesień dotyczące oceny koniunktury. Piątkowy raport z rynku pracy nie wpisał się w ostatnią serię stosunkowo pozytywnych odczytów dotyczących zatrudnienia. Niemniej jednak w ankiecie przeprowadzonej przez agencję Bloomberg (po publikacji raportu) konsensus cały czas zakłada rozpoczęcie ograniczania QE3 na wrześniowym posiedzeniu. Uczestnicy rynku uważają, że Fed rozpocznie od zmniejszenia luzowania o 10 – 75 mld dolarów miesięcznie. Uważamy, ze w najbliższych dniach utrzyma się presja na aprecjację amerykańskiego dolara. W połączeniu z osłabiającym wspólną walutę, gołębim nastawieniem Europejskiego Banku Centralnego, kurs EUR/USD powinien pogłębić spadki.  Uważamy, że w tym tygodniu notowania mogą dotrzeć do 1,3050.

Polska: Reforma OFE groźna dla złotego

Relatywna słabość rodzimego rynku akcji to nie jedyny kanał negatywnego oddziaływania planowanych zmian na polską walutę. W wypadku przeprowadzenia reformy systemu emerytalnego powstanie inne, niebagatelne zagrożenie dla złotego. Wskutek przetransferowania do ZUS obligacji skarbowych znajdujących się obecnie w rękach funduszy emerytalnych, do ponad 45 proc. wzrośnie udział inwestorów zagranicznych w całości zadłużenia. W rezultacie złoty stałby się jeszcze bardziej podatny na odpływ inwestycji portfelowych i wrażliwy na sytuację na rynku papierów skarbowych. Trzeba w tym kontekście pamiętać, że już teraz rynki emerging markets znajdują się pod presją, która wynika z oczekiwania na ograniczenie tempa skupu aktywów przez Fed.

Sporządził:

Szymon Zajkowski

Okiem eksperta
Prezes NBP inaczej interpretuje cykl obniżek stóp
Okiem eksperta
Banki centralne na pierwszym planie
Okiem eksperta
Drugi oddech energetyki atomowej
Okiem eksperta
Okazja, by dobierać złoto lub spółki wydobywcze
Materiał Promocyjny
PZU ważnym filarem rynku kapitałowego i gospodarki
Okiem eksperta
Wszystkie oczy na Radę
Okiem eksperta
Nowa rzeczywistość dla górników złota