Najniższe od miesiąca wyceny to najwyraźniej za mało. Przy niewielkich obrotach i przewadze sprzedających rentowność obligacji DS0725 wzrosła o kolejne 3 pkt baz. Rynkowi wyraźnie szkodzi zaplanowana na najbliższe tygodnie podaż obligacji. We wrześniu Ministerstwo Finansów planuje sprzedać na lokalnym rynku pakiet papierów wart do 10 mld złotych. Podobną wartość będzie mieć podaż październikowa. Dodatkowo część limitów inwestorskich zajęła uplasowana we wtorek na eurorynku, wyceniona na 48 pkt powyżej midswapa emisja 10-letnich obligacji o wartości 1 mld euro. Warto zauważyć, że po zamianie płatności odsetkowych z euro na złote nowa emisja eurowa zaoferuje 90 punktów powyżej stawki WIBOR w porównaniu z 30 punktami oferowanymi w asset swapie przez obligacje DS0725. Zbliżające się wybory parlamentarne w Polsce i oczekiwanie na pierwszą od ponad dziesięciu lat podwyżkę stóp procentowych za oceanem zniechęcają do zakupów. Nie pomaga też sytuacja na rynkach bazowych. Na najwyższych od połowy lipca poziomach znajduje się rentowność „bunda". Wśród części inwestorów panuje przekonanie, że pokonanie oporu rysowanego na poziomie 0,77 proc. może sugerować, że będzie ona kontynuować marsz na północ i być może zbliży się wkrótce do jednego procenta.