Dane makro mogące zachwiać pewnością inwestorów co do grudniowej podwyżki stóp pojawią się dopiero w piątek. A zatem do piątku: hulaj dolarze, piekła nie ma.
Jak zawsze warto słuchać Fed-u, ale w tym tygodniu będzie to wyjątkowo ważne. Zbyt mocny dolar to duży kłopot dla gospodarki, więc Rezerwa Federalna może werbalnie próbować nieco ukrócić jego zapędy. Tzw. interwencje słowne pewno pojawią się już dziś – o 18.00 wystąpi Eric Rosengren z Bostonu. Nie jest to pierwszoplanowa postać banku centralnego USA, ale jeżeli będzie chciał osłabić dolara, na pewno jest w stanie to zrobić. Liczna grupa reprezentantów Fed pojawi się publicznie w czwartek.
Danych z europejskich i światowych gospodarek jest dziś jak na lekarstwo. Za to dużo będzie działo się w Hiszpanii, od której chce się oderwać Katalonia. Wprawdzie premier Mariano Rajoy mówi, że to niemożliwe, ale parlament Katalonii twierdzi co innego i dzisiaj chce przyjąć rezolucję w sprawie niezawisłości regionu. Ma ona rozpocząć 1,5-roczny proces przygotowujący odłączenie się Katalonii od Hiszpanii.
dr Maciej Jędrzejak, Dyrektor Zarządzający Saxo Bank Polska