Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,2663 PLN za euro, 4,0311 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,9262 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 6,0836 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności krajowego długu wynoszą 2,698% w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku walutowym przyniosło stabilizację kwotowań PLN w oczekiwaniu na posiedzenie EBC. Lokalne dane dot. PKB oraz inflacji okazały się relatywnie dobre (3,5% r/r w zakresie wstępnego PKB za III kw.) jednak rynek odebrał wskazania te dość neutralnie. Bazowy scenariusz wyjścia inflacji CPI powyżej 0,00% na początku przyszłego roku nie zmienia perspektyw co do polityki monetarnej, gdzie oczekuje się obniżek stóp procentowych w I kw. 2016r. Wczorajsza sesja na rynku PLN i wyhamowanie trendu deprecjacyjnego wskazuje, iż rynek może zacząć pozycjonować się pod czwartkowe posiedzenie EBC. Inwestorzy zakładają, że zgodnie z wcześniejszymi sygnałami możemy spodziewać się kolejnych działań stymulujących ze strony europejskiej instytucji centralnej. Wcześniej mówiło się, iż EBC może rozważyć nawet operacje na kredytach bankowych o „niższej jakości" czy też wprowadzenie większych obostrzeń w zakresie depozytów dla banków. Niezależnie od zaprezentowanych instrumentów (bądź też zwiększenia sumy QE) rynek zakłada, iż ruch ten powinien obniżyć poziom awersji do ryzyka na rynkach w Strefie Euro. W konsekwencji oczekiwać można, że część kapitału trafić może również na waluty i aktywa powiązane z CEE. Ewentualne odreagowanie na PLN z tego tytułu stanowi tutaj dość prawdopodobny scenariusz.
W trakcie dzisiejszej sesji, nad ranem, opublikowane zostało wskazanie z zakresu indeksu PMI dla Polski, który spadł do 52,1 pkt. wobec oczekiwanych 52,8 pkt. W dalszym ciągu jest to jednak relatywnie dobry odczyt sygnalizujący stabilizację, stąd na próżno było szukać mocniejszych reakcji na PLN. Warto dziś również wspomnieć o porannych indeksach PMI z Chin oraz fakcie, iż MFW zdecydowało się w końcu włączyć chińskiego juana do koszyka walut SDR. Dzisiejsza sesja przebiegać będzie pod znakiem odczytów przemysłowych indeksów PMI oraz przede wszystkim wyczekiwania na jutrzejsze posiedzenie EBC.
Z rynkowego punktu widzenia wczorajsze wyhamowanie trendów wzrostowych na parach x/PLN rodzi pole do pewnego odreagowania pod EBC. Z drugiej strony widocznym jest, iż m.in. na GBP/PLN w dalszym ciągu obserwujemy presję na kontynuację ruchu wzrostowego. Kluczową parą w ocenie sytuacji na PLN pozostaje USD/PLN, gdzie dopiero mocniejsza korekta ostatnich wzrostów stanowić będzie realny sygnał do umocnienia również na pozostałych parach.
Konrad Ryczko