Komentarz walutowy – Sentyment wraca w stronę walut surowcowych

Jeden z ostatnich dni w końcówce roku przynosi ogólną poprawę sentymentu wśród inwestorów.

Aktualizacja: 06.02.2017 16:14 Publikacja: 29.12.2015 10:38

Komentarz walutowy – Sentyment wraca w stronę walut surowcowych

Foto: Fotorzepa, Jakub Dobrzynski

Pierwszy sygnał przyszedł dzisiaj z Azji, gdzie mieliśmy do czynienia z umocnieniem się głównych indeksów giełdowych zarówno w Japonii jak i Chinach.

Działania Ludowego Banku Chin wskazują, że władze monetarne chcą dopuścić do osłabienia się yuana wykorzystywanego w rozliczeniach zagranicznych, co miałoby w efekcie stanowić jeden z czynników przyspieszenia wzrostu gospodarczego. W takim wypadku inwestorzy w Azji mogą chcieć pozycjonować się pod odbicie lokalnych indeksów giełdowych.

Poprawa sentymentu w Chinach wpływa również na lepsze notowania surowców. Ponadto na rynku zauważalne jest również odrabianie wczorajszych strat. Wczoraj odnotowaliśmy istotny spadek cen miedzi, dzienna strata wyniosła 2,6% przez co czerwony metal był notowany nawet poniżej 4600 dolarów za tonę. Za takim obrotem wypadków stał spadek zysków chińskich przedsiębiorstw, już szósty miesiąc z rzędu. Jednak doniesienia o planowanym obniżeniu sprzedaży w pierwszym kwartale przyszłego roku o 200 tysięcy ton przez dziewięć chińskim firm zajmujących się przetwórstwem metalu, doprowadziło do wzrostu cen miedzy o około 1,8%. Odbijają dzisiaj również notowania ropy – w okolice 37 dolarów dla baryłkę zarówno dla WTI jak i Brent – co stanowi odreagowanie wczorajszych spadków, spowodowanych informacji płynącymi z Iranu, gdzie kraj zamierza jak najszybciej zwiększyć produkcję po zniesieniu sankcji.

Poprawa nastrojów na rynku surowców wpływa na kurs powiązanych z nimi walut. Dzisiaj tak zwane waluty surowce cieszą się największym powodzeniem wśród inwestorów w grupie G10. Najlepiej prezentuje się dolar nowozelandzki, który zyskuje ponad 0,4%, a niewiele ustępują mu dolar australijski (+0,35%) oraz korona norweska (0,4%). Stosunkowo najsłabiej z tej grupy wypad dolar kanadyjski, który ograniczył wcześniejsze zyski do zaledwie 0,1%. Końcówka roku wskazuje, że jesteśmy świadkami pewnego odwrócenia trendu obserwowanego we wcześniejszej części roku, gdyż to właśnie waluty surowcowe były najchętniej sprzedawane przez inwestorów. W ujęciu rocznym CAD (-16,3%), NOK (-14,1%), NZD (-11,8%) oraz AUD (-11,0%) plasują się na końcu tabeli rocznej stopy zwrotu walut G10 w odniesieni do dolara amerykańskiego. Warto jednak zauważyć, że jedynie frank szwajcarski – wśród najbardziej płynnych walut – umocnił się do dolara amerykańskiego od początku roku (o 0,7%), jednak tutaj największy wpływ miało zaprzestanie stosowania celu kursu EURCHF niż rzeczywista poprawa danych płynących ze szwajcarskiej gospodarki.

Dzisiaj kalendarz zawierający dane makroekonomiczne jest stosunkowo pusty, a najważniejszą publikacją będzie indeks nastroju konsumentów w Stanach Zjednoczonych. Po godzinie 10:00 dolar kosztował 3,8656 złotego, euro 4,2456 złotego, funt 5,7549 złotego, zaś frank 3,9175 złotego.

Arkadiusz Trzciołek, CFA

Analityk Rynków Finansowych XTB

Okiem eksperta
Indeks WIG20 w ważnym rejonie cenowym
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Okiem eksperta
Kolejny zaskakujący rok
Okiem eksperta
Co planują Chińczycy?
Okiem eksperta
Będzie ciąg dalszy zwyżek na GPW? AT sugeruje, że tak
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Okiem eksperta
Zmiana jakości jest za mała
Okiem eksperta
Czyżby św. Mikołaj w tym roku jednak przyszedł?