Do tej pory wydawało się, że do czasu debiutu Saudi Aramco rynki wschodzące będą pod presją podaży, ponieważ inwestorzy globalni chcący nabyć spółkę przed debiutem będą sprzedawali akcje z rynków wschodzących. I to założenie się zmaterializowało, ponieważ do 10 grudnia MSCI EM był w korekcie po rajdzie z początku października i trwającym do połowy listopada. Aktualnie jednym z czynników obaw miała być rewizja nadzwyczajna indeksów akcji MSCI EM. Na polskim przykładzie, gdy w 2009 r. debiutował gigant PGE, to z racji wielkości spółki, a dokładniej pakietu w wolnym obrocie, skład WIG20 został w ramach nadzwyczajnej rewizji skorygowany właśnie o PGE. Aktualnie w ramach indeksów MSCI odbędzie się co do zasady podobna operacja, choć w skali wielokrotnie większej. Ponieważ udział Arabii Saudyjskiej wzrośnie, to spadnie udział innych państw czy spółek, dlatego też ten czynnik ryzyka wydawał się istotny – Saudi Aramco ma być dołączone do indeksów MSCI od 17 grudnia.
Kolejnym czynnikiem ryzyka wydawało się być wygasanie kontraktów terminowych na WIG20, tzn. trzy wiedźmy w tym roku przypadają 20 grudnia, więc posiadacze zarobionych krótkich pozycji mają motywację ekonomiczną, aby utrzymać rynek na możliwie niskim poziomie do zamknięcia notowań właśnie 20 grudnia. W żargonie giełdowym część inwestorów może twierdzić, że ogon macha psem, czyli że właśnie zachowanie kontraktów terminowych determinuje zachowanie indeksu akcji, a nie na odwrót.
Jednakże powyższe założenia zdają się być negowane. Negowane przez zmniejszenie się co najmniej jednego z dwóch kluczowych czynników ryzyka w br. Ponieważ wybory do Izby Gmin zdecydowanie wygrała Partia Konserwatywna, szanse na brexit skokowo wzrosły, co również skokowo umacnia funta szterlinga. Wydaje się, że aktualna percepcja inwestorów jest taka, że niepewność to ryzyko, więc im mniejsze ryzyko i im bliższy koniec epopei pod nazwą brexit, tym łatwiej znaleźć poziom wartości godziwej i inwestowanie obarczone jest mniejszą niepewnością. Drugim, być może mniejszym, czynnikiem ryzyka jest tweet prezydenta USA o bliższym porozumieniu, choć trudno stwierdzić istotny postęp w negocjacjach po raz n-ty.
Koniec listopada i początek grudnia były zbliżone do mojego scenariusza, ostatnie sesje natomiast są zaskakujące, być może takie to prawo rajdu św. Mikołaja. ¶
