#WykresDnia: Atrakcyjność amerykańskich obligacji bliska akcjom

Różnica między rentownością S&P 500 a rentownością 10-letnich Treasuries spadła w zeszłym tygodniu do około 1,1 punktu procentowego, najniżej od 2002 roku.

Publikacja: 01.08.2023 09:02

#WykresDnia: Atrakcyjność amerykańskich obligacji bliska akcjom

Foto: Bloomberg

https://pbs.twimg.com/media/F2ZyXQHWoAA4F_p?format=png&name=900x900

Dodatkowa premia za posiadanie akcji zamiast obligacji spadła do najniższego poziomu od 20 lat, zagrażając niedawnej dobrej passie głównych indeksów.

Jedną z metod pomiaru wartości akcji jest porównanie ich rentowności — obliczonej poprzez podzielenie oczekiwanych zysków spółki w ciągu następnego roku przez cenę jej akcji — z rentownością obligacji rządowych, uważaną za najbardziej zbliżoną do zwrotu wolnego od ryzyka. Różnica, czasami nazywana premią za ryzyko związane z akcjami, pokazuje, ile inwestorzy otrzymują rekompensaty za dodatkowe ryzyko związane z posiadaniem akcji - pisze Wall Street Journal.

Różnica między rentownością indeksu S&P 500 a rentownością 10-letnich amerykańskich obligacji skarbowych spadła w zeszłym tygodniu do około 1,1 punktu procentowego, najniżej od 2002 roku. , postrzegany przez niektórych analityków jako lepszy punkt odniesienia, ponieważ zyski przedsiębiorstw mają tendencję do dostosowywania się do inflacji, podobnie spadł do najniższego poziomu od 2003 r., około 3,5 punktu procentowego.

Premia za ryzyko po raz pierwszy zaczęła spadać w drugiej połowie ubiegłego roku. W tym okresie akcje ustabilizowały się po wyprzedaży na początku roku, mimo że rentowności obligacji rosły w odpowiedzi na podniesienie przez Rezerwę Federalną stóp procentowych w celu walki z inflacją. W tym roku premia nadal spadała z nieco innych powodów: rentowności obligacji nie wzrosły tak bardzo, ale akcje odleciały – podniesione przez rosnący optymizm inwestorów co do gospodarki.

Cokolwiek się stanie, aby to zmienić, na Wall Street panuje zgoda co do tego, że premia za ryzyko kapitałowe nie może pozostawać na tak niskim poziomie w nieskończoność.

Aby ceny akcji w stosunku do zysków wróciły do ​​miejsca, w którym były na początku wyprzedaży w 2022 r., „kiedy stopy procentowe są 2x, 3x wyższe niż były, naprawdę się nie sumują” – powiedział Tim Urbanowicz, szef działu badań i strategii inwestycyjnej w funduszach ETF Innovator.

Inwestorzy i analitycy również są zgodni co do tego, że bardzo niska premia za ryzyko nie oznacza, że ​​tegoroczny rajd giełdowy dobiegł końca.

Po pierwsze, zwracają uwagę, że premie za ryzyko były znacznie niższe wcześniej – w bańce internetowej pod koniec lat 90. W tamtym czasie różnica między rentownością S&P 500 a skorygowanymi o inflację lub „rzeczywistymi” rentownościami obligacji skarbowych na krótko całkowicie się załamała, według niektórych miar.

Patrząc wstecz analitycy twierdzą, że premie za ryzyko wracają do średniej w miarę upływu czasu – zazwyczaj dlatego, że perspektywy zysków przedsiębiorstw słabną, a nie dlatego, że inwestorzy boją się własnych wycen.

– Nie znalazłem bardzo silnej zależności statystycznej między rentownością zarobków w stosunku do 10-letnich papierów skarbowych – czy to realnych, czy nominalnych – a przyszłymi zwrotami w horyzoncie, powiedzmy, jednego lub trzech lat – powiedział WSJ Brian Jacobsen, główny ekonomista Annex Wealth Management.

Inwestorzy mają jeszcze jedno źródło nadziei: premie za ryzyko mogą się unormować, ponieważ spadają rentowności obligacji, a nie ceny akcji.

Podsycając ten optymizm, wielu uważa, że ​​Fed wreszcie skończył podnosić krótkoterminowe stopy procentowe. Ponieważ inflacja wykazuje oznaki ochłodzenia, kontrakty terminowe na stopy procentowe wskazują, że inwestorzy uważają, że istnieje tylko nieco większa niż 30 proc. szansa, że ​​Fed ponownie podniesie stopy procentowe w tym roku, zgodnie z danymi CME Group. Na środowej konferencji prasowej prezes Fed Jerome Powell pozostawił otwarte drzwi do kolejnej podwyżki stóp procentowych, ale zasugerował również, że bank centralny może zdecydować się na pozostawienie stóp procentowych na niezmienionym poziomie przez jakiś czas, jeśli dane ekonomiczne będą zgodne.

Rentowności amerykańskich obligacji skarbowych w dużej mierze odzwierciedlają oczekiwania inwestorów co do krótkoterminowych stóp procentowych w całym okresie życia obligacji. Nawet jeśli Fed doszedł do końca swojej kampanii zacieśniania polityki pieniężnej, rentowności obligacji mogą dalej rosnąć, jeśli bank centralny utrzyma stopy procentowe na obecnym poziomie dłużej niż przewidują inwestorzy. Konsensus jest jednak taki, że zarówno stopy procentowe, jak i rentowności obligacji powinny ostatecznie spaść.

Obligacje
Victoria Dom przydzieliła obligacje serii Z, pozyskała 86,3 mln zł
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Obligacje
Czemu wskaźniki mają znaczenie?
Obligacje
Mniej płynności gotówkowej u dużych deweloperów
Obligacje
Spadek produkcji budowlanej nie zagraża obligacjom
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Obligacje
Francuskie obligacje biją na alarm
Obligacje
Obligacje pod presją