Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Mija rok, od kiedy Getin Noble Bank przeprowadził ostatnią publiczną emisję obligacji, zbierając od inwestorów 40 mln zł (maksymalny pułap oferty) i oferując 4 pkt proc. ponad WIBOR 6M (5,81 proc.). Dziś te same papiery dają 7,87 proc. rentowności brutto i jest to jedna z najniższych rentowności, jakie papiery GNB zapewniają na rynku wtórnym. Średnia rentowność 35 serii publicznych emisji GNB wprowadzonych do notowań (wprowadzono wszystkie) wynosi aktualnie 9,08 proc. i jest najwyższa od 12 miesięcy. Czy wobec tego jest się czym interesować?
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Jeśli przyszłość potoczy się wzdłuż centralnej ścieżki inflacji przygotowanej przez analityków Narodowego Banku Polskiego, najbezpieczniejszym wyborem pozostaną trzyletnie obligacje oszczędnościowe o stałym oprocentowaniu.
Jak poinformowało Ministerstwo Finansów, w czerwcu sprzedaż detalicznych obligacji skarbowych wyniosła 6,56 mld zł.
Giełdowe spółki nie spieszą się z ofertami papierów dłużnych, z których pieniądze poszłyby na inwestycje związane z klimatem lub środowiskiem. Narzekają głównie na czasochłonność i koszty emisji.
Czy inwestorzy indywidualni o konserwatywnym podejściu do ryzyka włączą listy zastawne do swoich portfeli?
Potencjał do dalszego spadku rentowności wydaje się być nadal spory. Mimo dużych potrzeb pożyczkowych nabywców nie brakuje.
W przyszłym tygodniu zapadają obligacje o wartości 30 mln zł. Wyceny papierów dewelopera na Cataliście poprawiły się, choć zapadające najpóźniej obligacje są notowane z wciąż dużym dyskontem.