Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Od 2016 r. w okresie restrukturyzacji banku ich spłata może być zawieszona, obligacje mogą zostać umorzone lub skonwertowane na kapitał banku (akcje). W zamian banki mogą wliczyć wpływy z emisji obligacji do kapitałów uzupełniających kapitał własny, co podnosi współczynnik wypłacalności.
Obligacje nie są jednak tym samym co kapitał (mają termin wykupu), dlatego stopniowo ich udział w kapitale uzupełniającym jest amortyzowany – w tempie 20 proc. na rok, licząc od piątego roku przed dniem wykupu obligacji. Z każdym kolejnym rokiem są więc coraz mniej bankowi potrzebne.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Jeśli przyszłość potoczy się wzdłuż centralnej ścieżki inflacji przygotowanej przez analityków Narodowego Banku Polskiego, najbezpieczniejszym wyborem pozostaną trzyletnie obligacje oszczędnościowe o stałym oprocentowaniu.
Jak poinformowało Ministerstwo Finansów, w czerwcu sprzedaż detalicznych obligacji skarbowych wyniosła 6,56 mld zł.
Giełdowe spółki nie spieszą się z ofertami papierów dłużnych, z których pieniądze poszłyby na inwestycje związane z klimatem lub środowiskiem. Narzekają głównie na czasochłonność i koszty emisji.
Czy inwestorzy indywidualni o konserwatywnym podejściu do ryzyka włączą listy zastawne do swoich portfeli?
Potencjał do dalszego spadku rentowności wydaje się być nadal spory. Mimo dużych potrzeb pożyczkowych nabywców nie brakuje.
W przyszłym tygodniu zapadają obligacje o wartości 30 mln zł. Wyceny papierów dewelopera na Cataliście poprawiły się, choć zapadające najpóźniej obligacje są notowane z wciąż dużym dyskontem.