Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Pewną przeszkodą w przeprowadzaniu emisji weksli na szeroką skalę jest ich przestarzała konstrukcja prawna (wystawiane są na bazie ustawy liczącej ponad 80 lat), z którą wiąże się m.in. obowiązek umieszczenia odręcznych podpisów na każdym wekslu, ale nie są to przeszkody niemożliwe do pokonania. Zwłaszcza że koszt alternatywny – przeprowadzenie publicznej emisji obligacji – jest znacznie wyższy.
Wyłączenie weksli z ustawy o ofercie publicznej oznacza, że tematem ich emisji – nawet gdyby ten sposób pozyskiwania finansowania dłużnego miał wkrótce zyskać popularność – nie będzie się interesowała Komisja Papierów Wartościowych. Po prostu nie ma do tego żadnych uprawnień, a nie toczy się obecnie nawet dyskusja w kierunku, który miałby KNF w takie uprawnienia wyposażyć. Czyli – hulaj dusza.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Jeśli przyszłość potoczy się wzdłuż centralnej ścieżki inflacji przygotowanej przez analityków Narodowego Banku Polskiego, najbezpieczniejszym wyborem pozostaną trzyletnie obligacje oszczędnościowe o stałym oprocentowaniu.
Jak poinformowało Ministerstwo Finansów, w czerwcu sprzedaż detalicznych obligacji skarbowych wyniosła 6,56 mld zł.
Giełdowe spółki nie spieszą się z ofertami papierów dłużnych, z których pieniądze poszłyby na inwestycje związane z klimatem lub środowiskiem. Narzekają głównie na czasochłonność i koszty emisji.
Czy inwestorzy indywidualni o konserwatywnym podejściu do ryzyka włączą listy zastawne do swoich portfeli?
Potencjał do dalszego spadku rentowności wydaje się być nadal spory. Mimo dużych potrzeb pożyczkowych nabywców nie brakuje.
W przyszłym tygodniu zapadają obligacje o wartości 30 mln zł. Wyceny papierów dewelopera na Cataliście poprawiły się, choć zapadające najpóźniej obligacje są notowane z wciąż dużym dyskontem.