Obrót na papierach wyemitowanych przez producenta wędlin znacząco wzrósł od początku maja, gdy wraz z rocznym sprawozdaniem finansowym spółka opublikowała odmowę wydania opinii przez audytora. Biegły rewident zwraca w swoim raporcie uwagę m.in. na zagrożenie kontynuacji działania firmy w związku z brakiem środków na wykup zapadających 24 czerwca obligacji.
Zarząd spółki najpierw poinformowała, że zatrudni doradcę, który pomoże jej odnieść się do uwag audytora, a w środę ogłosiła, że planuje zwołać zgromadzenie obligatariuszy. Zarząd liczy, że uda się przesunąć termin wykupu papierów. Niestety spółka nie podała żadnych szczegółów, ani nie odpowiedziała na nasze pytania.
W reakcji na problemy płynnościowe inwestorzy zaczęli wyprzedawać obligacje ZM Kania. Dotyczy to nie tylko papierów, które powinny być spłacone w przyszłym miesiącu, ale także tych z terminem wykupu za niecałe dwa lata.
Łączny dług producenta wędlin notowany na Catalyst przekracza 150 mln zł, z czego prawie połowa znajduje się w portfelach funduszy inwestycyjnych. Największymi wierzycielami są fundusze zarządzanie przez Millennium TFI oraz Union Investment TFI, które łącznie posiadają dwie serie obligacji o wartości nominalnej ponad 50 mln zł.
W obu towarzystwach udział papierów ZM Kania nie przekracza 0,8 proc. wartości aktywów żadnego funduszu w walucie krajowej według stanu na koniec roku (w UI TFI według stanu na koniec marca 2019 r.). Inaczej sytuacja wygląda w funduszu Agio Kapitał, który zgodnie z danymi na koniec 2018 r. posiadał obligacje ZM Kania o wartości 11,4 mln zł, a ich udział w portfelu wynosił aż 3,6 proc. W portfelu Agio Stabilny Plus udział obligacji KAN0321 wynosił ponad 2,2 proc.