Reklama
Rozwiń

Fundusze. Jeden papier, różne wyceny

Tak jak dla inwestorów indywidualnych traumatycznym doświadczeniem była afera GetBacku, tak dla profesjonalnych inwestorów trudną do mentalnego rozliczenia sytuacją jest utrata płynności przez Zakłady Mięsne Henryk Kania i późniejsze wydarzenia związane ze spółką.

Publikacja: 21.10.2019 09:27

Fundusze. Jeden papier, różne wyceny

Foto: Fotolia

Łatwo to sobie wyobrazić – Kania związał swoje biznesowe powodzenie z dostawami dla Jeronimo Martins. Musiał mieć dostatecznie duży kapitał obrotowy, który finansowały m.in. emisje obligacji. Od strony analitycznej proces został przeprowadzony, spółka i jej działalność oraz główny odbiorca ocenieni, podobnie jak perspektywy rynku. I nagle – trach. Poręczenie majątkowe głównego akcjonariusza spółki okazało się problematyczne, skoro jego samego nie można znaleźć (prawdopodobnie opuścił Polskę), pozostali członkowie zarządu „o niczym nie wiedzieli".

Black Month- zestaw zasilający inwestycje!

Kup roczny dostęp do PARKIET.COM i ciesz się dodatkowym dostępem do serwisu RP.PL i The New York Times na 12 miesięcy.

Reklama
Obligacje
Kapitał płynie szeroko
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Obligacje
Trzylatki płacą poniżej 5 proc. To wciąż dużo na tle rynku
Obligacje
Dwa oblicza płynności
Obligacje
Słabsze bilanse deweloperów komercyjnych, ale z nadziejami
Obligacje
Wyceny na szczytach
Obligacje
Obligacje Ghelamco znów pod presją. Kalendarium na najbliższe miesiące
Reklama
Reklama