Rząd mniej hojny. Obniża oprocentowania obligacji

Ministerstwo Finansów od maja zdecydowanie obniży oprocentowanie obligacji oszczędnościowych, w tym rodzinnych, przeznaczonych dla beneficjentów programu 500+.

Majową ofertę obligacji dla klientów detalicznych MF przedstawiło w piątek. Obniżki oprocentowania wyniosą od 1 do 1,3 pkt proc. w skali roku. To pokłosie decyzji Rady Polityki Pieniężnej, która w odpowiedzi na wstrząs gospodarczy wywołany epidemią koronawirusa obniżyła główną stopę procentową w Polsce o 1 pkt proc., do 0,5 proc.

„Zmiana warunków oprocentowania obligacji oszczędnościowych wynika z ich dostosowania do bieżących realiów rynkowych wynikających w głównej mierze ze zmiany parametrów polityki pieniężnej (…). Obniżeniu ulega oprocentowanie wszystkich oferowanych obligacji przy jednoczesnym zachowaniu preferencji dla rynku detalicznego względem rynku hurtowego” – powiedział cytowany w komunikacie MF wiceminister Piotr Nowak. „W otoczeniu niskich stóp procentowych oferta obligacji oszczędnościowych nadal pozostaje atrakcyjna dla oszczędzających” – zapewnił.

Oprocentowanie papierów trzymiesięcznych, które dotąd wynosiło 1,5 proc. w skali roku, od maja będzie wynosiło 0,5 proc. Oprocentowanie obligacji dwuletnich zamiast 2,1 proc. w skali roku wyniesie 1 proc.

Zmieni się także dochodowość obligacji o zmiennym oprocentowaniu: trzy-, cztero- i dziesięcioletnich. Te pierwsze w początkowych 12 miesiącach oszczędzania zapewnią odsetki na poziomie 1,1 proc., zamiast 2,2 proc., a następnie – tak jak dotąd – będą miały oprocentowanie równe międzybankowej stopie WIBOR 6M. Papiery czteroletnie w pierwszym roku będą miały oprocentowanie na poziomie 1,3 proc., zamiast 2,4 proc. a następnie na poziomie stopy inflacji z poprzedniego roku powiększonej o 0,75 pkt proc., zamiast o 1,25 pkt proc. Oprocentowanie dzisięciolatek zmaleje z 2,7 do 1,7 proc. w pierwszym roku, a w kolejnych latach będzie na poziomie inflacji powiększonej o 1 pkt proc., zamiast o 1,5 pkt proc.

Największe zmiany dotyczą obligacji rodzinnych, przeznaczonych dla beneficjentów 500+. Sześciolatki w pierwszym roku dadzą zarobić (brutto) 1,5 proc., zamiast 2,8 proc., a następnie tyle, ile wyniesie stopa inflacji z roku poprzedniego powiększona o 1,25 zamiast o 1,75 pkt proc. W przypadku papierów 12-letnich oprocentowanie w pierwszym roku oszczędzania spadnie od maja z 3,2 do 2 proc., a marża gwarantująca stopę zwrotu powyżej stopy inflacji w kolejnych latach zmniejszy się z 2 do 1,5 pkt proc.

Obligacje oszczędnościowe cieszą się w Polsce coraz większym zainteresowaniem. W 2019 r., rekordowym pod tym względem, Polacy ulokowali na tym rynku (brutto, czyli nie odliczając zapadających obligacji) 17,3 mld zł. To o 36 proc. więcej niż rok wcześniej, który też był wyraźnie lepszy od poprzedniego. W pierwszych trzech miesiącach br. inwestorzy detaliczni kupili obligacje skarbowe już za niemal 7,2 mld zł, w porównaniu do 3,1 mld zł w takim samym okresie 2019 r.

Zainteresowanie obligacjami oszczędnościowymi rośnie stale od 2016 r. wraz z poprawą sytuacji finansowej Polaków. Skokowy wzrost sprzedaży tych papierów w ostatnich miesiącach to jednak głównie efekt przyspieszającej inflacji. Stąd coraz większa popularność obligacji indeksowanych inflacją (cztero- i 10-letnich oraz rodzinnych). Sprzedaż papierów trzymiesięcznych i dwuletnich, które już od dłuższego czasu w ujęciu realnym (po uwzględnieniu inflacji) mają ujemne oprocentowanie, też jednak nie maleje. To sugeruje, że obniżka oprocentowania obligacji oszczędnościowych od maja nie odstraszy kupujących.