Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W samym naznaczonym lockdownem II kwartale wartość inwestycji skurczyła się o 32 proc. rok do roku. Pięć lat temu wartość inwestycji rocznie sięgała tyle, ile wyniosła w I połowie br. W latach 2017–2018 kwota wzrosła już do 1,4 mld euro, a w rekordowym 2019 r. do niemal 2 mld euro.
W ciągu ostatnich pięciu lat najwięcej transakcji dokonano we Francji i Wielkiej Brytanii: popłynęło tam 68 proc. kapitału. Włochy mają 9-proc. udział, Holandia 7-proc., Szwecja 5-proc., Niemcy i Belgia po 4 proc. W Polsce rynek raczkuje.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
5 tysięcy mieszkań, 2 mld zł. Spektakularna umowa między Resi 4 Rent a Vantage Rent wywołała lawinę komentarzy. Kto od kogo i co kupił – i co z tego wynika?
Deweloper sprzedał warszawski biurowiec za 290 mln zł. We wrześniu do wykupu ma obligacje o wartości 170 mln zł.
Szwedzki potentat rynku PRS na brak zainteresowania najemców w Polsce nie może narzekać. W czerwcu Heimstaden sprzedawał nad Wisłą lokale w stanie deweloperskim z jednego projektu, którego nie włączył do portfela.
Pierwszy raz wartość inwestycji w nieruchomości komercyjne w Polsce była mniejsza niż w Czechach. To z jednej strony efekt kumulacji dużych transakcji nad Wełtawą, ale i siły czeskich inwestorów instytucjonalnych.
Utrzymywanie dużej produkcji przy ograniczonym popycie – to dotknęło rynek mieszkań i popularnych, i z wyższej półki. W większości miast obserwujemy nadpodaż apartamentów, jedna piąta oferty to lokale gotowe.
I półrocze na regionalnych rynkach biurowych upłynęło pod znakiem renegocjacji kontraktów. Odpowiadały one za niemal 60 proc. popytu. Był to też okres ożywionej aktywności inwestorów, którzy szukali atrakcyjnych budynków poza Warszawą – wynika z analiz firmy doradczej JLL.