Debiutowała na głównym rynku GPW w kwietniu. Z emisji akcji spółka pozyskała 58 mln zł brutto, które przeznacza na prace badawczo-rozwojowe cząsteczek nowych leków z dwóch obszarów – chorób układu oddechowego (jak astma czy włóknienie płuc) oraz immunoonkologii.

Firma zakończyła pierwszą fazę (1a) badań klinicznych cząsteczki o nazwie OATD-01. Prawdopodobnie w październiku zacznie drugą fazę (1b). Natomiast do kolejnej fazy badań spółka intensywnie szuka partnera branżowego – koncernu farmaceutycznego lub dużej firmy biotechnologicznej. – Uczestniczymy w kilku pełnych procesach due diligence. Oznaczają one, że zainteresowanie potencjalnych partnerów naszymi programami i wynikami jest głębsze i poważniejsze niż tylko chęć poznania tego, co robimy. To jest bardziej dokładne i szczegółowe sprawdzenie jakości wyników badań – powiedział „Parkietowi" prezes OncoArendi Marcin Szumowski. – Jestem optymistyczny co do szans na podpisanie pierwszej umowy w horyzoncie kilkunastu miesięcy. Na dziś nie mam żadnych konkretnych informacji na temat podmiotu, z którym byśmy mogli tę umowę podpisać – dodał.

Firma składa też wnioski o granty z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju na rozwój leków i na nowe programy badawcze w oparciu o nowe cele terapeutyczne. – Liczymy, że to będzie dodatkowy strumień finansowania do środków pozyskanych z ostatniej emisji. Nie planujemy żadnej nowej emisji akcji – stwierdził Szumowski.

Przy okazji debiutu na rynku pojawiły się głosy, że część akcji OncoArendi mógłby objąć państwowy fundusz PFR Life Science, który w ciągu trzech lat planuje zainwestować w biotechnologie 300 mln zł. Tak się jednak nie stało. – Nie prowadzimy obecnie aktywnych rozmów z PFR w tym temacie, oprócz spotkań i dyskusji o rozwoju sektora biotechnologicznego w Polsce i stworzeniu hubu w Warszawie dla firm działających w tym obszarze – przyznał prezes OncoArendi.

Akcje spółki w środę po godz. 15 kosztowały 26,60 zł, na debiucie ich cena wynosiła 30,9 zł. – Myślę, że w horyzoncie roku wycena może zacząć pozytywnie odzwierciedlać nasze postępy naukowe, przejście do kolejnych etapów rozwoju klinicznego leków oraz potencjalne zawarcie umowy partnerskiej – podkreślił Marcin Szumowski. PTW