Po godzinie 10.30 papiery osiągnęły dzienne minimum na poziomie 36 zł, a kurs spadał o ponad 40 proc. Około południa za akcje płacono po 39 zł. Wartość dzisiejszego obrotu przekroczyła 2 mln zł i jest najwyższa w historii obecności spółki na rynku.
Powodem spadków jest dzisiejsze wejście do obrotu akcji z emisji serii D, które oferowane były w kwietniu bez prawa poboru po 21 zł za sztukę. Akcjonariusze postanowili zrealizować zysk – dość potężny – wartość akcji Pure Biologics jeszcze na środowej sesji wynosiła bowiem ponad 62 zł. Liczba przeprowadzonych od czwartkowego poranka transakcji przekroczyła 500.
Pure Biologics jest notowana na NewConnect od grudnia 2018 r. Debiutowała z kursem odniesienia 19,5 zł, zaraz po debiucie notowania spadły do około 15 zł, by później systematycznie rosnąć, aż do 63,4 zł na sesji 13 lipca.
Po dzisiejszym spadku notowań kapitalizacja Pure Biologics wynosi około 65 mln zł.
Zarząd Pure Biologics podkreśla duże znaczenie emisji papierów serii D dla rowoju firmy. – Dla spółki biotechnologicznej dostęp do kapitału jest kluczowy z punktu widzenia budowy jej wartości – pozwala optymalnie realizować prowadzone projekty i podnosić ich wartość. Po zakończeniu emisji sytuacja spółki gruntownie się zmieniła właśnie przez to, że uzyskała ona dostęp do środków finansowych, które zabezpieczyły nasze potrzeby na dłuższy okres czasu. Z naszego punktu widzenia zabezpieczenie kapitału to istotna wartość, która docenili inwestorzy, przez co kurs w krótkim czasie zyskał niemal 200 proc. – mówi „Parkietowi” Filip Jeleń, współzałożyciel, znaczący akcjonariusz i prezes Pure Biologics.