W trakcie poniedziałkowej sesji notowania Mercator Medical spadały nawet o ponad 10 proc., czemu towarzyszyły potężne obroty. Producent i dystrybutor rękawic medycznych pochwalił się rekordowymi wynikami za IV kwartał, które były nawet lepsze niż w bardzo udanym poprzednim kwartale. Mimo to nie sprostały wyśrubowanym oczekiwaniom inwestorów.
To nie koniec żniw
Ze wstępnych szacunków producenta i dystrybutora rękawic medycznych wynika, że Grupa Mercator Medical miała w ostatnim kwartale 2020 r. około 369,7 mln zł zysku netto, około 413,6 mln zł wyniku EBITDA oraz 654,1 mln zł przychodów. Efektowne wyniki to rezultat utrzymującego się popytu na środki ochrony osobistej w związku z trwającą pandemią. Wiele wskazuje, że okres wynikowych żniw szybko się dla spółki nie skończy. – W czwartym kwartale otoczenie rynkowe było dla nas ogólnie korzystne, a na początku nowego roku nasze ambicje pozostają wysokie. Znajdujemy się wciąż w środowisku niezaspokojonego popytu, dlatego w kolejnych miesiącach planujemy zwiększyć skalę wysokomarżowej sprzedaży spotowej – wskazuje Witold Kruszewski, członek zarządu ds. finansowych w Mercator Medical.
Podkreśla, że spółka finalizuje zapowiadaną wcześniej strategię rozwoju na kolejne lata. – Kolejne rekordy mobilizują nas do dalszej wytężonej pracy i podwyższają cele, do których dążymy – podsumowuje. Mając na uwadze umacniającą się pozycję spółki, zarząd Mercatora pracuje nad rozszerzeniem swojej działalności na sektory niemedyczne i na rynku konsumenckim. Grupa pracuje także nad stworzeniem linii rękawic, które będą przeznaczone dla gospodarstw domowych i szeroko dostępne w sieciach handlowych.
Korekta na kursie
Ogromne oczekiwania związane ze skokowym wzrostem popytu na środki ochrony osobistej w związku z pandemią Covid-19 w 2020 roku wywindowały wycenę spółki ponad 40-krotnie. – Nastawienie do spółki w ostatnich tygodniach istotnie się pogorszyło w związku z dyskontowaniem wejścia szczepionek na rynek i rotacją sektorów z tym związanych. Mimo to uważamy, że spółka ma przed sobą rekordowy wynikowo 2021 rok, co przy planowanej solidnej wypłacie dywidendy powinno się przekładać na premię w wycenie, przynajmniej w perspektywie kolejnych kilku kwartałów. Odpowiednie zabezpieczenie cen sprzedaży rękawic powinno wygładzić wpływ oczekiwanej normalizacji cen od II połowy przyszłego roku. Dodatkową wartość mogą przynieść inwestycje, zarówno w obszarze produkcji, jak i dystrybucji – uważa Michał Kozak, analityk Trigona DM. Przekonuje, że Mercator w większym stopniu korzysta na pandemii niż większa konkurencja (poprzez bardziej agresywną politykę cen), co wraz z większą płynnością i perspektywą wejścia spółki do WIG20 i FTSE Developed w marcu 2021 roku powinno pozytywnie wpływać na notowania w kolejnych miesiącach.