Reklama

Jak długo może jeszcze potrwać bitcoinowy rynek niedźwiedzia?

Wirtualne waluty znalazły się w ostatnich tygodniach pod dużą presją. Tracą na tym przede wszystkim inwestorzy, którzy dosyć późno kupowali te aktywa. W poniedziałek widać było na rynku oznaki stabilizacji, ale nastroje pozostawały bardzo nerwowe.

Publikacja: 25.11.2025 06:00

Jak długo może jeszcze potrwać bitcoinowy rynek niedźwiedzia?

Foto: Bloomberg

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie czynniki przyczyniły się do aktualnego spadku cen bitcoina?
  • Dlaczego listopad może być najgorszym miesiącem dla rynku kryptowalut od czerwca 2022 roku?
  • Jakie są główne wsparcia cenowe dla bitcoina w obecnej sytuacji rynkowej?
  • Jakie wydarzenie przyczyniło się do wywołania ostatniej fali przeceny kryptowalut?

Za 1 bitcoina płacono w poniedziałek po południu 86 tys. USD. Kurs najpopularniejszej kryptowaluty zdołał się więc nieco odbić od piątkowego dołka, w którym wynosił 80,8 tys. USD. Jeszcze w zeszłym miesiącu ustanawiał on rekord za rekordem, dochodząc 6 października do poziomu ponad 126 tys. USD. Można się było po tym spodziewać korekty, ale wyprzedaż przerodziła się w listopadzie w rynek „niedźwiedzia”. W ślad za bitcoinem traciły inne kryptowaluty. O ile kurs etheru (ethereum) doszedł 7 października do 4756,6 USD, to w poniedziałek po południu wynosił nieco ponad 2800 USD, a w dołku z zeszłego tygodnia 2637 USD. Z danych agencji Bloomberg wynika, że inwestorzy od początku listopada wycofali 3,5 mld USD netto z amerykańskich ETF-ów bitcoinowych. 

- Te odpływy potwierdzają, że euforia z wcześniejszej części roku w pełni się wyczerpała – ocenia Nick Ruck, dyrektor w firmie LVRG Research.

Czytaj więcej

Piotr Kuczyński, DI Xelion: Kryptowaluty to handel wiatrem

Fatalny miesiąc

Pomimo lekkiego odbicia, bitcoin był w poniedziałek i tak o ponad 30 proc. niżej w szczycie. Listopad może okazać się dla niego – i ogólnie dla całego rynku kryptowalut – najgorszym miesiącem od czerwca 2022 r., czyli od momentu załamania się stablecoina terra. (Załamanie terry mocno się przyczyniło później do upadku aferalnej giełdy kryptowalutowej FTX).

Reklama
Reklama

– Zachowanie dużych tokenów pozostaje mało imponujące. Bitcoin spadł poniżej ceny z początku roku, ponieważ długoterminowi i więksi posiadacze tokenu stali się bardziej aktywni. Przepływy do ETF-ów, główny motor napędzający cenę bitcoina, również wysychają, co potęguje krótkoterminowe obawy o stopę zwrotu – twierdzi  Alex Saunders, analityk Citi.

– Jesteśmy obecnie w mocno wyprzedanym terenie dla bitcoina – powiedział natomiast w rozmowie z CNBC Sebastian Pedro Bea, dyrektor inwestycyjny firmy zarządzającej aktywami kryptowalutowymi ReserveOne.

Czytaj więcej

Ropa naftowa po raz kolejny rozgrywa temat końca wojny na Ukrainie

„W odróżnieniu od poprzednich krachów napędzanych głównie spekulacją detaliczną, tegoroczna przecena rozgrywa się przy znaczącym udziale instytucjonalnym, zmianach regulacyjnych i szerszych przeciwnościach makroekonomicznych” – napisali zaś analitycy Deutsche Banku.

– Traderzy obserwują poziom 85 200 USD jako kluczowe wsparcie po zeszłotygodniowym załamaniu. Obecnie czynniki techniczne i makroekonomiczne  dominują nad fundamentami, ale historia pokazuje, że takie fale likwidacji często poprzedzają odbicie, o ile nie pojawią się nowe wstrząsy – wskazuje Rachael Lucas, analityczka z BTC Markets.

Odbiciu może również przeszkadzać presja na inwestorów, którzy weszli na rynek na wyższych poziomach.  Według danych firmy Glassnode, zrealizowane straty wśród krótkoterminowych posiadaczy – portfeli trzymających bitcoina krócej niż 155 dni – wzrosły do 630 mln USD dziennie, czyli najwyższego poziomu od załamania z czerwca 2022 r. „Tak wysoki poziom realizacji strat podkreśla ciężką strukturę szczytu zbudowaną w przedziale 106–118 tys. USD, znacznie gęstszą niż w poprzednich szczytach cyklu. Albo musi pojawić się silniejszy popyt, który wchłonie sprzedających w panice, albo rynek będzie potrzebował dłuższego i głębszego okresu akumulacji, zanim wróci do równowagi” – wskazują analitycy Glassnode.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

CMC Markets jeszcze mocniej stawia na rynek amerykański

Problem płynności

Eksperci zwracają uwagę, że przecena kryptowalut z ostatnich tygodni nie jest związana z żadnymi ewentualnymi problemami strukturalnymi rynku, który w ostatnich kilkunastu miesiącach stał się bardziej dojrzały i mainstreamowy.

– Nie idziemy tą samą drogą w dół; ogólne warunki makroekonomiczne, wsparcie ze strony rządów i mniejsza liczba nieuczciwych graczy na rynku sprawiają, że dzisiejszy rynek jest bardziej odporny. Fundamenty, na których buduje się kryptowaluty, są mocniejsze, nawet jeśli w dłuższej perspektywie istnieją powody do niepokoju – uważa Luke Youngblood, założyciel platformy pożyczkowej Moonwell.

Jednym z katalizatorów przeceny był krach z 10 października 2025 r.,  podczas którego w ciągu zaledwie kilku godzin zlikwidowano pozycje kryptowalutowe o wartości 19 miliardów USD. Był on wywołany obawami przed zaostrzeniem wojny handlowej USA z Chinami. Wydarzenie to ujawniło również chroniczny brak płynności w handlu weekendowym. Płynność na rynkach kryptowalut pozostaje niska, a animatorzy rynku osłabieni przez krach nie są w stanie wesprzeć cen. Według danych firmy Coinglass, w piątek zlikwidowano pozycje o wartości około 1,6 miliarda USD na różnych giełdach kryptowalutowych.

„W pewnym stopniu uważamy, że duża część spadków na rynkach kryptowalut wynika z tego, co wydarzyło się 10 października.  Odnosimy wrażenie, że niektórzy duzi gracze na rynku są zmuszeni do sprzedaży, ponieważ wydarzenia z 10 października mogły mieć znacznie większy wpływ na ich bilanse, niż początkowo sądzono” – twierdzą analitycy Cantor Fitzgerald.

Kryptowaluty
Piotr Kuczyński, DI Xelion: Kryptowaluty to handel wiatrem
Kryptowaluty
Wyprzedaż bitcoina jest oznaką szerszego niepokoju na rynkach globalnych
Kryptowaluty
Bitcoin nurkuje poniżej 90 tys. dol. Ekstremalny strach ogarnął rynek
Kryptowaluty
Trend wzrostowy na rynku kryptowalut trzeszczy w posadach
Kryptowaluty
Narodowy Bank Czech inwestuje w bitcoina. Pierwszy taki zakup w historii
Kryptowaluty
Stablecoiny to rewolucja w finansach
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama