Jednak oczekiwania na szybsze zakończenie cyklu zacieśnienia monetarnego w głównych gospodarkach, a nawet rozpoczęcie obniżek stóp procentowych pod koniec 2023 roku zostały zachwiane przez piątkowe dane z amerykańskiego rynku pracy. Jest on wyraźnie rozgrzany po pandemii, a jego normalizacja pozostaje kluczowym czynnikiem dla zakończenia obecnego cyklu.

Skokowo wzrósł też indeks ISM w usługach. Utrzymująca się bardzo dobra kondycja amerykańskiej gospodarki jest silnym argumentem dla FOMC za kontynuacją cyklu. Na marcowym posiedzeniu dojdzie prawdopodobnie do kolejnej podwyżki stóp procentowych o 25 pkt baz. Rynkowe oczekiwania na wzrost kosztu pieniądza za oceanem poszły wyraźnie w górę od środowego posiedzenia Fedu. Docelowa stopa procentowa jest już powyżej 5 proc.

W efekcie amerykańska krzywa dochodowości przesunęła się w górę, zwłaszcza na krótkim końcu. Rentowność dwuletnich papierów zbliża się do 4,4 proc.

Wraz z pogorszeniem nastrojów wśród inwestorów spadają ceny obligacji skarbowych w Europie. Rentowność bunda wzrosła do 2,25 proc., a włoskich dziesięciolatek znów wróciła powyżej 4 proc.

Na krajowym parkiecie również spadły ceny papierów skarbowych po ostatnim silnym spadku dochodowości. Rentowności jednak wciąż utrzymują się poniżej 6 proc. wzdłuż całej krzywej.