Zapowiadana zmiana struktury mocy zainstalowanej w Krajowym Systemie Elektroenergetycznym (KSE), w tym przede wszystkim podawane przez koncerny energetyczne terminy wyłączeń istniejących bloków węglowych (przy braku nowych inwestycji w tym obszarze), wskazuje na szybki spadek potencjału krajowej energetyki opartej na węglu kamiennym po 2025 r. (tj. po wygaśnięciu wsparcia z rynku mocy). Plany te mogą jednak zostać zweryfikowane przez nowego właściciela po przekazaniu floty wytwórczej (w części dotyczącej bloków opalanych węglem) do NABE. Za prawdopodobnym wydłużeniem pracy najstarszych, ale też najbardziej popularnych w KSE bloków klasy 200MW wskazywałyby założenia do aktualizacji polityki energetycznej państwa do roku 2040 r. (tzw. PEP2040).

Przygotowywany nowy rządowy dokument stawia przede wszystkim na bezpieczeństwo dostaw energii i uniezależnienie się od importu paliw z Federacji Rosyjskiej oraz innych krajów objętych sankcjami gospodarczymi. Zwraca przy tym uwagę, że przy tak ustalonych priorytetach niezbędne będzie utrzymanie w gotowości do pracy jednostek węglowych zgodnie z ich technicznym czasem życia, który jest dłuższy, niż wynika to z przesłanek ekonomicznych (węgiel, CO2). Wyhamowane mają zostać inwestycje w bloki gazowe, dostosowując tempo ich rozwoju do możliwości pozyskania paliwa gazowego.