Przed zamknięciem

Publikacja: 12.03.2007 14:53

Poniedziałkowe notowania rozpoczęliśmy od szybkiego wzrostu, który w

największym stopniu inwestorzy zawdzięczają nie wydarzeniom z zachodnich

parkietów, ale piątkowemu pesymizmowi, którego ekstremalne poziomy najlepiej

zobrazował odczyt Wigometru (-50 pkt). Bardzo szybko indeks WIG20 znalazł

się na poziomach piątkowego szczyt. Na więcej nie pozwoliły giełdy regionu,

wśród których GPW była w tym momencie najmocniejsza.

Na wszystkich rynkach rozpoczęło się wtedy osuwanie, które na warszawskim

parkiecie zdynamizowała informacja o zamiarze pozbycia się pakietu akcji

Banku Pekao S.A. przez LOT. Nie miało tu znaczenia, że transakcja będzie

najwcześniej w 2008 roku. U giełdowych inwestorów komunikat o tak dużej

podaży akcji wywołuje odruch Pawłowa w postaci pozbywania się akcji danej

spółki. Do wszystkiego dołożyło się jeszcze umocnienie jena, ostatnio bardzo

negatywnie wpływające na postrzeganie emerging markets. Spadek wyhamował

dopiero na piątkowym zamknięciu. Po raz drugi mieliśmy więc zwrot na

południe na tym samym poziomie. Tym razem jednak nie były to koszyki zleceń

sprzedaży, które możnaby bagatelizować.

Mimo wszystko, możliwości kontynuacji rozpoczętego w poprzedni poniedziałek

odreagowania jeszcze bym nie skreślał. Przestrzegają przed tym chociażby

sesje z 6 i 7 marca, gdy po podobnym pokazie słabości rynku, mieliśmy nagle

gwałtowny wyskok w górę. Obecny na rynku bardzo duży pesymizm też stanowi

dla obozu niedźwiedzi takie niebezpieczeństwo. Trzeba jednak przy tym

pamiętać, że fajerwerki na początku tygodnia wstrzymywać powinien giełdowy

kalendarz, bo dane o inflacji i płacach dopiero odpowiednio w środę oraz

czwartek. Największe fundusze przemeblowanie w portfelach rozpoczną po tych

publikacjach.

Na koniec przypomnę o specyfice tego tygodnia. Po pierwsze - przez

najbliższe dwa tygodnie przesunięcie czasu względem USA wynosi godzinę

mniej, więc wszystkie dane makro oraz początek notowań za oceanem rozpoczyna

się wcześniej, a to powinno zwiększyć korelację z zachodnimi parkietami. Po

drugie - w tym tygodniu wygasają "marcowe" kontrakty terminowe. Ze względu

na obecność arbitrażu, oraz bardzo dużą liczbę otwartych pozycji, może

wywoływać to zawirowania na rynku, przekładając się poprzez arbitraż na

notowania cen akcji. W ostatnich kwartałach rolowanie serii było nadzwyczaj

spokoje, ale o tym ryzyku trzeba pamiętać. 70 71 MP

Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Polityka ważniejsza
Komentarze
Bitcoin znów bije rekordy. Kryptowaluty na łasce wyborów w USA?