Indeks zaliczył rekordową wartość. Rekord został poprawiony o ... 0,6 pkt
i ceny spadły o 10 pkt. O co chodzi? Oczywiście o kosze. Najpierw zleceń
kupna i zaraz później zleceń sprzedaży. Na terminowym żaden muskuł nikomu
nie drgnął. Nie zdążył. Jak tak mamy wyznaczać rekordy, to daleko nie
zajedziemy. Swoją drogą teraz wyraźnie widać, jak wiarygodny jest ruch cen