Po dość niewielkiej przecenie rynek nie był w stanie się podnieść.
Mieszaliśmy się tuż nad minimami, co skutkowało zaliczeniem minimum sesji.
Kontrakty są już na minusach, a indeks je powiększa. Spadek indeksu to
0,7%, a więc żaden dramat. Tym bardziej, że obrót w czasie tej zniżki jest
śmiesznie mały (68). U 60-61