Początek był optymistyczny. Kontrakty zaczęły notowania na poziomie ponad
50 pkt wyższym od poprzedniego zamknięcia. To był efekt wyznaczenia przez
indeksy na amerykańskim rynku akcji nowych rekordów. Zarówno średnia
przemysłowa Dow Jones, jak i indeks SP500 zamknęły na najwyższych w
historii poziomach. To musiało oddziaływać na nasz rynek. Tym bardziej, że