Z dokumentu przebija utrzymywanie chwilowej przewagi przez jastrzębie w Radzie, dodatkowo napisano o tym, że Rada poczeka z dalszymi decyzjami na publikację lipcowej projekcji inflacyjnej i oceni wpływ dwóch dotychczasowych podwyżek. Ważnym sformułowaniem w protokole było zdanie mówiące o tym, że ostatnią decyzję podjęto m.in. po to, aby uwiarygodnić prowadzoną politykę pieniężną. Wynika stąd, że obecnie RPP prowadzi restrykcyjną politykę monetarną i nie zmienia swojego nastawienia. Stąd wniosek - podwyżka w sierpniu.
Na rynku międzynarodowym nastroje podobne - funt korekcyjnie traci na wartości do dolara, spadki GBPUSD mogą być wstępem do głębszej korekty. Na eurodolarze brakuje momentum do dalszych wzrostów, ale ewidentnie nie ma też powodów do korekty. Technika kolejny dzień z rzędu zaleca ostrożność, wskazując, że spadki "tuż tuż", tymczasem jeśli jest w ogóle jakiś ruch to jest to wędrówka na północ.
Analizując ostatnie wystąpienie Bena Bernanke doszedłem do wniosku, że Przewodniczący przygotowuje rynki na jeden z najdłuższych w historii USA okres utrzymywania stóp procentowych bez zmian. Rynek widzi coraz mniej szans na obniżenie stóp procentowych. Dzisiejszy raport o Wskaźnikach Wyprzedzających nie zmienił obrazu rynku, o godzinie 16:45 eurodolar był na 1,3820.
Piotr Denderski
Analityk rynków finansowych