Najwięcej od piątku zyskały pary, które do tej pory traciły najwięcej, czyli te które składają się z jena japońskiego. Rynek EUR/USD po odbiciu od poziomu 1.34 zmaga się teraz z oporem na wysokości 1.35. Jego pokonanie jest niezbędne do dalszych wzrostów, które już na poziomie 1.36 napotkałyby jednak na kolejną barierę oporu. Wsparciem jest poziom 1.34 choć niewykluczone są spadki sięgające poziomu 1.33.
Gorzej przedstawia się sytuacja na rynku USD/JPY gdzie nagromadziło się wiele poziomów oporu uniemożliwiających dalsze wzrosty. Znajdują się one odpowiednio na wysokościach 115.50, 116.00 oraz 117.00. Wzrosty nie są jednak niemożliwe, ponieważ przy tak dużych spadkach ruch korekcyjny ma prawo być odpowiednio duży. Ewentualne spadki mogą doprowadzić rynek do poziomu 110.00. W tym tygodniu jest niewiele publikacji danych ekonomicznych więc rynki powinny się stabilizować.
Sylwester Majewski
Forex-Desk