Brak reakcji

Publikacja: 23.08.2007 14:40

Dane w USA okazały się zgodne z oczekiwaniami, a więc nie mogły wpłynąć na

poziom notowań na rynkach finansowych. Pozostajemy z własnymi problemami.

Po wcześniejszej przeceny popyt stara się odrobić stratę, ale rewelacji tu

nie widać. Korekta wczorajszego wzrostu jest nadal płaska, co ma swoje

plusy, ale minusem jest to, że popyt dziś wydaje się za słaby by mocniej

kontynuować wzrost cen, a tym bardziej wyjść ponad poziom oporu. U 48-49

Komentarze
Co martwi ministra finansów?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Zamrożone decyzje
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów