Mamy południe, ale nie ma to znaczenia, bo rynek od dwóch dni zachowuje
się tak, jakby południe się nie kończyło. Wahania się niewielkie i przy
marnej aktywności. Atak na opór wydaje się coraz mniej prawdopodobny, a
nawet jeśli się pojawi to wiarygodność sygnału będzie marna. Brniemy dalej
i właściwie chyba już czekamy na koniec dnia. U 38-39