Rynki giełdowe rosły natomiast za sprawą spekulacji co do kolejnych obniżek stóp procentowych przez FED. Zwalniająca amerykańska gospodarka oddala ryzyko wzrostu inflacji. Edward Hyman, szanowana na Wallstreet osobistość oraz prezes International Strategy and Investment Group powiedział, iż jest zdania, że FED obniży swoje oprocentowanie do poziomu 4%.

Rynek EUR/USD wykorzystał poziom 1.36 do odbicia które zatrzymało się przynajmniej chwilo na wysokości 1.3675. Tuż powyżej przebiega linia trendu spadkowego więc jest bardzo możliwe, iż rynek będzie chciał ją przetestować. Po krótkiej stabilizacji może zatem dojść do kontynuacji wczorajszych wzrostów.

Podobnie przedstawia się sytuacja na rynku USD/JPY. Również i tutaj mamy do czynienia ze stabilizacją w wąskim przedziale cen. Rynek porusza się między poziomami 115.10 oraz 116.50. Tuż powyżej na wysokości 117 przebiega linia trendu spadkowego. Jak szybko dojdzie do jej testu zależy głównie od tego jak rozwinie się sytuacja na amerykańskich giełdach.

Rynki otrzymają dziś dane dotyczące PKB w drugim kwartale. Tempo rozwoju amerykańskiej gospodarki będzie miało znaczenie dla FED podczas podejmowania decyzji o ewentualnej obniżce stóp procentowych. Ważne dane podawane są jednak również w piątek, więc nie jest wykluczone, iż z rozstrzygnięciami trzeba będzie poczekać do końca tygodnia.

Sylwester Majewski