Ostatnia godzina

Publikacja: 03.09.2007 15:12

Ostatnia godzina dzisiejszej marnej sesji rozpoczęła się od niewielkiej

zwyżki cen zbliżającej je w okolice maksimów dnia. Obrót do tej pory nie

przekroczył 500 mln złotych, ale jest na to spora szansa. Mała zmienność

przy małej aktywności - tak wygląda sesja, gdy nie ma notowań w USA. Być

może jutro wrócimy do normy, ale i to nie jest takie pewne, bo przecież

Reklama
Reklama

rano (naszego czasu) i tak Amerykanie jeszcze śpią. U 5-6

Komentarze
Bitcoin wraca do wzrostów
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Komentarze
Dziwna strategia
Komentarze
Wiarygodny emitent to podstawa
Komentarze
Gołębio-jastrzębia decyzja
Materiał Promocyjny
Ruszyła ofensywa modelowa Nissana
Komentarze
Korekta jeszcze nie teraz?
Komentarze
Czas na inteligentny policy mix
Reklama
Reklama