Notowania zaczęły się lekkim wzrostem i choć krótko potem kurs zszedł poniżej poziomu odniesienia to jednak nie dało to impulsu dla mocniejszej wyprzedaży. Jeszcze przed otwarciem kasowego przecena została zatrzymana i rynek zaczął rosnąć. Indeks też ruszył do góry, co było dodatkowym impulsem dla zwyżki na terminowym. Celem popytu stał się opór w okolicach 3506 pkt., jednak nie udało się go bezpośrednio zaatakować i tuż poniżej nastąpiła zmiana kierunku. Efektem spadku było ponowne naruszenie poprzedniego zamknięcia, ale byki nie dopuściły do mocniejszego przełamania. Wzrostowe odbicie dość szybko przeszło w stabilizacją, jednak zaraz po południu mocniejszy wzrost przyniósł kolejny atak na opór. Tym razem udało się go lekko przekroczyć, ale na 3514 pkt. znów pojawiła się aktywniejsza podaż sprowadzając kurs poniżej. Ponad półtorej godziny rynek się osuwał i choć w trakcie doszło do jeszcze jednego testu oporu, to i on zakończył się tylko naruszeniem. Z poziomu 3488 pkt. zaczęło się odbicie, a krótko potem doszło do mocnego skoku do góry. Pomimo prób wyhamowania już do końca przeważały wzrosty, a zamknięcie znalazło się bardzo blisko dziennego maksimum.
Wczorajsza sesja poprawiła sytuację i daje szanse na dalszą poprawę również w najbliższych dniach. Jednym z ważniejszych elementów jest pokonanie w niezłym stylu (m.in. przy wzroście wolumenu) pierwszych mocniejszych oporów, jak chociażby poziomów 3506 pkt. oraz 3534 pkt. To może dać popytowi impuls dla dalszego podciągnięcia kursu, tym bardziej że za taką możliwością przemawiają również inne przesłanki. Jedną z nich jest zachowanie wskaźników. Z szybkich oscylatorów już większość dała sygnały kupna wychodząc z obszarów wyprzedania. Pozytywnym elementem jest również szybkie anulowanie sygnałów sprzedaży przez ROC i MACD, z których pierwszy powrócił do strefy dodatniej, zaś drugi powyżej średniej. Stosunkowo blisko bo w okolicach wczorajszego maksimum znajduje się kolejna z istotniejszych barier, którą tworzy 61,8% zniesienia ostatniego ruchu spadkowego. Biorąc pod uwagę niewielką odległość oraz powyższe przesłanki już dziś można spodziewać się testu tego oporu choć jego wyniku, pomimo poprawy sytuacji nie można jeszcze przesądzać. Przebicie otworzyłoby drogę dla zwyżki w okolice górnego ograniczenia niewielkiej konsolidacji na 3640 pkt. W tych rejonach należy jednak liczyć się z aktywniejszą obroną ze strony podaży.