Ceny na nowych minimach długo się nie utrzymały. Szybko do akcji
przystąpił popyt i mamy mały skok cen w górę. Mały, a więc jeszcze o
niczym nie przesądzający. Powrót na poziom z początku sesji zdecydowanie
poprawiłby sytuację byków. Zwłaszcza, że taki powrót miałby miejsce tuż
nad poziomem wsparcia. Z 1-2