Ceny utrzymują wysoki poziom, a nawet go powiększają. Indeks w pierwszych
minutach sesji na rynku akcji rośnie o 1,3%. Obrót to 21 mln złotych.
Żadna rewelacja. Na terminowym mamy panikę zakupów. Kurs dynamicznie
wzrósł do 3789 pkt. Teraz przyszła pora na kosze zleceń kupna. Z 77-78
Inwestorzy stawiają na papiery stałokuponowe i to tak bardzo, że mimo dogrywki do środowej aukcji obligacji popyt nie został zaspokojony.
Na rynku nie brakuje kapitału. Fundusze obligacji korporacyjnych odnotowały napływy netto na poziomie 1,35 mld zł od początku roku.
Za każdym kolejnym podejściem rośnie prawdopodobieństwo wybicia oporu, więc może tym razem się uda.
Nowe prognozy analityków NBP nie pozostawiły RPP wyboru. Projekcja obniżyła ścieżkę centralną dla tegorocznej inflacji o 1 pkt proc.
Najbliższej obniżki stóp możemy się spodziewać dopiero we wrześniu. Wtedy RPP nie będzie miała większego wyboru.
