Mamy nowe minima na rynku terminowym. Indeks jeszcze nowego dołka nie
zaliczył, choć jest blisko. Wraz ze spadkiem na nowe minima wzrosła LOP,
co jest ciekawym zachowaniem sugerującym pewność obu stron rynkowej gry co
do przyszłych ruchów cen. Ktoś tu straci, ale każdy ma przekonanie, że
będzie to gracz z drugiej strony. Bierność rynku kasowego przekłada się na
rynek terminowy, który po wyjściu w dół teraz stara się powrócić w okolice
wcześniejszych wahań. Z 86-87
Europejski Bank Centralny, zgodnie z oczekiwaniami, pozostawił stopę depozytową bez zmian na poziomie 2 proc. Co zrobi później?
Nie można wykluczyć, że nowy prezes Fed będzie bardziej skłonny do obniżek stóp, co mogłoby sprzyjać emisji obligacji krótkoterminowych
Inwestorzy stawiają na papiery stałokuponowe i to tak bardzo, że mimo dogrywki do środowej aukcji obligacji popyt nie został zaspokojony.
Na rynku nie brakuje kapitału. Fundusze obligacji korporacyjnych odnotowały napływy netto na poziomie 1,35 mld zł od początku roku.
Za każdym kolejnym podejściem rośnie prawdopodobieństwo wybicia oporu, więc może tym razem się uda.
