Przed zamknięciem

Ponad połowa dzisiejszej sesji była zwykłym marudzeniem. Niewielka zmienność i aktywność graczy nie wskazywała, by tego dnia miało się coś ważnego wydarzyć. Jednak po 14:00, a przed 14:30 ktoś zdecydował się ruszyć cenami. Popyt podniósł je i wyciągnął na nowe maksima sesji. Publikacja o 14:30 sprawiła, że wyceny spadły i szybko pojawiły się nowe minima dnia. Mimo tej późniejszej zmienności wymowa sesji pozostanie taka sama – niczego ona nie zmieniła.

Nawet mimo tej popołudniowej zmienności rozpiętość wahań nie przekracza 40 pkt., a więc trudno mówić o wyjątkowości tego dnia. Spadek, jaki pojawił się po 14:30 nie był na tyle duży, by sprowadzić ceny pod ostatni lokalny dołek na wykresie intra, czyli pod poziom 2220 pkt. W związku z tym nie można powiedzieć, by ta dzisiejsza słabość miała kończyć korektę. To równie dobrze może być kolejne wahnięcie w jej ramach.