MARCIN BRENDOTA

DM BOŚ SA

Mimo wtorkowego spadku indeksów, z punktu widzenia analizy technicznej WIG i WIG20 kontynuują trendy boczne. Najbliższy poziom wsparcia stanowi połowa tygodniowej świecy z początku czerwca ? dla WIG ok. 19 000 pkt., dla WIG20 ok. 2000 pkt. W przypadku pogłębienia spadków kolejne bariery popytowe wyznaczają dołki z końca maja (WIG ? 18 350 pkt., WIG20 ? 1890 pkt.). Poziomy oporów, potwierdzone dwiema nieudanymi próbami ich pokonania, stanowią górne obszary luki cenowej z połowy kwietnia przy wartościach 20 417 pkt. dla WIG i 2109 pkt. dla WIG20. Charakter średnioterminowego trendu powinny w dużym stopniu determinować notowania na rynkach zagranicznych. Indeksy DJIA oraz FT-SE 100 poruszają się w granicach długoterminowych formacji diamentu, z których, zakładając utrzymanie od 1995 r. trendu wzrostowego, wybicie powinno nastąpić górą. Niewiadomą pozostaje zachowanie rynku Nasdaq. Obecnie indeks porusza się poniżej kluczowego oporu na poziomie 4000 pkt., który stanowi korekcyjny szczyt z początku maja i dopiero pokonanie tej wartości otworzy drogę dalszym wzrostom. Z czynników okołorynkowych dla warszawskiego parkietu zagrożeniem pozostaje kwestia uchwalenia przyszłorocznego budżetu, którego ambitne założenia mogą napotkać trudności w parlamencie. Innym czynnikiem ryzyka jest przyszła stopa inflacji i saldo obrotów bieżących wobec tegorocznej suszy, która powodując niskie zbioru wpłynie na wzrost cen żywności i prawdopodobnie zwiększy import zboża.