Wczorajsze sesje w USA (DJIA ?3,64%, Nasdaq ?2,86%, S&P ?2,55%), zamknięcie giełd azjatyckich (NIKKEI ?1,4%, HANG SENG ?2,62%) oraz dzisiejsze, poranne zachowanie indeksów giełd europejskich (DAX ?1%, CAC ?2,21%) nie wróżyło nic dobrego przed sesją w Warszawie. Potwierdziły to kontrakty na WIG20, które otworzyły się po 1530 pkt. ? prawie 70 pkt. niżej od wczorajszego zamknięcia. To natomiast nie pozostawiało złudzeń co do otwarcia rynku kasowego, na którym WIG osiągnął 14929,3 pkt. (-2,6%) przy 96 mln zł. obrotu, WIG20 spadł o 3,2% do 1502. Od samego początku dogrywki przewagę na parkiecie mieli sprzedający, którzy z chwili na chwilę zwiększali podażową presję. Koniec dogrywki to praktycznie same litery ?s? przy kursach. Największa podaż pozostała na akcjach TPSA (185 tys. szt.), PKN (144 tys. szt.) i KGHM (137 tys. szt.). Całkowity bilans tej części notowań to chęć sprzedaży akcji o wartości ponad 18,5 mln. zł. i mizerny popyt liczący 1,3 mln. zł., co zapowiada dalszą przecenę na otwarciu notowań ciągłych. Do zwycięzców dzisiejszej sesji należy zaliczyć akcje Żywca, które zwyżkowały o maksymalny dopuszczalny przedział. Największa strata dotknęła Espebepe (-10%).
O godzinie 11:36 futures na WIG20 notowały 1520 pkt. Wolumen wyniósł 2793 kontrakty, liczba otwartych pozycji to 7117.
GRZEGORZ URAZIŃSKI
Analityk PARKIETU
