Wykres WIG20 Futures pokonał na ostatniej sesji w mijającym tygodniu krótkoterminową linię trendu spadkowego. Przebicie nastąpiło przy bardzo wysokich obrotach, co świadczy o dużych emocjach towarzyszących decyzjom inwestorów. Wolumen powyżej 12 tys. sztuk utrzymuje się już od trzech sesji i towarzyszy zarówno wzrostom, jak i spadkom, dlatego wyciąganie wniosków co do przyszłości na jego podstawie jest wątpliwe. Piątkowe wzrosty zatrzymały się na 13-sesyjnej średniej kroczącej, która jest znaczącym poziomem oporu. Wyrokowanie o zmianie trendu jest jeszcze przedwczesne, ponieważ na kontrakty czekają w najbliższych dniach liczne bariery techniczne, które mogą zablokować działania byków. Istotnym sygnałem ewentualnej zmiany trendu będzie pokonanie strefy 1650 pkt. Przebiega tam długoterminowa linia trendu, którą kontrakty pokonały dwa tygodnie temu. Odbicie od tej linii będzie zdecydowanym sygnałem zakończenia ruchu powrotnego. Wtedy WIG20 Futures może pozostać w trendzie bocznym lub powrócić do spadkowego. Do swojej średniej zbliżył się MACD, nie dając jednak jeszcze sygnału kupna. Pozostałe oscylatory nie wskazują nieczego nowego i są sporo oddalone od poziomu wyprzedania. Nawet niewielki spadek rynku może doprowadzić do powstania sygnałów do zajmowania krótkich pozycji na Ultimate, który sprawdza się najlepiej w okresach, gdy występuje krótkoterminowy trend boczny.
ADAM ŁAGANOWSKI
Analityk PARKIETU
