WIG nie zdołał z biegu przebić się przez linię trendu łączącą historyczne maksimum i wierzchołek korekty z 21 sierpnia, będącą jednocześnie pierwszą z linii wachlarza Fibonacciego. Przebicie średniej z 45 sesji również nie okazało się być trwałym. Zresztą do tego sygnału nie powinno przywiązywać się zbyt wielkiej wagi, gdyż nadal znajduje się ona w silnym trendzie spadkowym. Poniedziałkowe spadki indeksów rynku podstawowego oraz indeksu spółek informatycznych zdeterminowane były prawie 7% zniżką akcji TP SA. Wcale nie jest pewne, że indeks szybko i łatwo przełamie wyżej wymienione opory. Świadczyć może o tym fakt, że aktualnie na poziomie około 16 700 punktów przebiega na wykresie tygodniowym spadkowa linia oporu, która łączy szczyty z III?98 i VII?99. Słabo zachowuje się tygodniowy oscylator MACD, który nie dosyć, że nie ?odczuł? ostatnich wzrostów, to przełamał swoje dno z listopada 99. Ciekawie wygląda sytuacja indeksu na wykresie punktowo ? symbolicznym. I tak stosując parametry 200x3 dla układu tygodniowego można zauważyć powstanie formacji ostrzeżenia niskiej kolumny. Wynikałoby z niej, że indeks mógłby spaść obecnie nawet do poziomu 15 400 punktów, by potem kontynuować wzrosty w ramach tendencji średniookresowej zapoczątkowanej w połowie października.
DOMINIK STAROŃ
Analityk