Od około dwóch miesięcy indeks funduszy znajduje się w średnioterminowym trendzie spadkowym. Stanowiąca opór linia tego trendu znajduje się w okolicach 61 pkt. i jest najbliższą zaporą przed wzrostami. Nie wydaje się jednak, aby poziom ten został szybko pokonany i bardziej prawdopodobny średnioterminowy scenariusz to kontynuacja zniżki. Przemawia za tym fakt, że NIF spadł niedawno poniżej głównej linii długoterminowego trendu wzrostowego oraz poniżej średniej ze 100 sesji. Pokonanie tych wsparć powinno skutkować zniżką do około 54 pkt. Tutaj znajduje się strefa konsolidacji z czerwca br., po której NIF zapoczątkował ponad 15 pkt. wzrosty. Wcześniej, bo na wysokości 57?57,6 pkt., znajduje się luka hossy i na jej wysokości też należy się spodziewać większej aktywności strony popytowej. Spadkową tendencję na rynku funduszy potwierdzają wskaźniki techniczne. Średnie kroczące przyjmują układ typowy dla bessy, oscylatory sygnalizują duże wyprzedanie rynku. Ostatnie sesje przyniosły jednak małe zwyżki wskaźników, co może świadczyć o malejącej sile niedźwiedzi. Ultimate zdołał nawet na wczorajszej sesji wygenerować sygnał kupna. Ewentualne wzrosty mogą obecnie przyjąć tylko charakter korekty oraz ruchu powrotnego do przełamanych wsparć.
Grzegorz Uraziński
Analityk PARKIETU