Środowa sesja przyniosła niewielki spadek wartości WIG20, do 1639,2 pkt. Choć indeks zakończył sesję ?na minusie?, to należy ją uznać za korzystną dla byków. W trakcie notowań wskaźnik był bowiem już na poziomie 1620 pkt., ale atak popytu w drugiej części sesji pozwolił podnieść jego wartość o 20 pkt. Efektem tych zmian jest świeca z bardzo długim dolnym cieniem, sygnalizująca, że byki zamierzają się aktywnie bronić przed dalszymi spadkami. Przed dwoma dniami na wykresie indeksu ukształtowała się świeca z długim górnym cieniem sięgającym poziomu 1676,5 pkt., wskazująca z kolei, że niedźwiedzie nie godzą się na ruch indeksu na północ. Przełamanie któregoś z opisywanych poziomów będzie istotnym sygnałem, określającym trend nie tylko w krótkim terminie. Jeśli zwycięstwo odniosą niedźwiedzie, to rynek powróci do spadków, natomiast gdyby wybicie nastąpiło górą, to będziemy tuż tuż od zakończenia bessy. Bykom zostanie wtedy do przełamania główna linie trendu, znajdująca się na wykresie obejmującym kursy zamknięcia, na wysokości 1725 pkt. Wskaźnik MACD po wyhamowaniu korekty trendu wzrostowego na wysokości linii sygnalnej jest coraz bliżej przełamania poziomu równowagi. Ten sam oscylator w ujęciu tygodniowym testuje wykres swojej średniej.
Tomasz Jóźwik
Analityk Parkietu