Dzisiejsze notowania w USA stwarzają nadzieję na poprawę koniunktury na tych rynkach. Szczególnie zachęcająco wygląda sytuacja na Nasdaq, gdzie wyhamowanie spadków może wpłynąć na uspokojenie nerwów na innych giełdach.
W nadchodzący weekend dowiemy się, czy ktoś zdecydował się ubiegać o koncesje na UMTS. Z informacji od działających operatorów telefonii komórkowej wynika, że zdecydują się na udział w przetargu pod warunkiem zgłoszenia oferty przez nowego gracza na rynku. Spekuluje się, że może to być hiszpańska Telefonika, która postawiłaby pod ścianą dotychczasowych operatorów.
Będziemy też analizować dane o wielkości deficytu obrotów bieżących. Te informacje wraz z poziomem zamknięcia na rynkach USA będą kształtowały nastroje na naszym rynku na początku przyszłego tygodnia. Jeśli potwierdzą się moje przypuszczenia, co do utworzenia się formacji porzuconego dziecka doji na Nasdaq, a wielkość deficytu nie będzie znacząco odbiegać od oczekiwań rynkowych, to jestem spokojny o zakończenie spadków na naszym parkiecie. Wynik przetargu na UMTS jest w znacznej części uwzględniony w cenach spółek.
Krzysztof Stępień
Analityk Parkietu