Za sprawą dalszej przeceny sektora teleinformatycznego stratami rozpoczęli tydzień rodzimi inwestorzy. Na wczorajszej sesji WIG20 spadł o 1,49% i zatrzymał się na 1602 pkt. Obroty w notowaniach ciągłych zniżkowały do 216 mln zł.Sesja rozpoczęła się od niewielkiego spadku indeksu WIG20, który na otwarciu osiągnął 1624 pkt. (-0,1%). Po 5 minutach handlu przewagę mieli sprzedający. Indeks spadł do 1617 pkt. (-0,55%), potem jednak zaczął odrabiać straty i po pół godzinie handlu był już na plusie. Przed południem kupowano przede wszystkim akcje spółek będących w centrum zainteresowania mediów. Prawie o 2% wzrósł Elektrim, o którym nie przestają krążyć plotki o zamiarze ogłoszenia wezwania przez Vivendi. Do tego doszły informacje o chęci skonwertowania obligacji zamiennych na 7% akcji przez hiszpańską Accionę. Na fali spekulacji dotyczących możliwych przyszłych powiązań kapitałowych pomiędzy PKN a węgierskim MOL przed południem rósł kurs polskiego koncernu (+1%). Od początku sesji słabły spółki branży teleinformatycznej. Papiery Optimusa, Comarchu i ComputerLandu po godzinie handlu spadły o ponad 2%. W południe WIG20 spadł poniżej 1600 pkt. (-2%). Po tym dołku WIG20 ponownie zaczął odrabiać straty. Na zamknięciu za akcje Optimusa płacono tylko po 91,7 zł (-5,9%), a Netii po 60 zł (-5,1%). O 4% spadły kursy Softbanku i Comarchu, a o 3,6% Prokomu. Najsilniejszym papierem sesji spośród blue chipów okazał się Elektrim (+1%). Tradycyjnie najwyższe obroty zanotowano na papierach TP (54,9 mln zł), które staniały o 1,6%. W systemie notowań ciągłych za sprawą jednego zlecenia o 13,2% spadły akcje Energomontażu-Południe.W systemie dwukrotnego fixingu o 16,8% przeceniono papiery Pażura, natomiast największy wzrost zanotowały akcje ŁDA (+12,9%).Wśród spółek notowanych w systemie jednokrotnego fixingu kurs aż trzech firm musiał został wyznaczony przez przewodniczącego sesji z uwagi na dużą nierównowagę na rynku. O 14,6% wzrósł mało płynny Fortis, a o 14,8% Łukbut. Natomiast kurs Lety został wyznaczony na 1,33 zł (-14,7%). Niepokoić może sytuacja ostatniej ze spółek. Lecie nie udało się sprzedać nowej emisji akcji i zamiast 14 mln zł zakładanych wpływów, z których większość miała zostać przeznaczona na projekty internetowe, spółka straciła prawie 300 tys. zł na organizację oferty. O 14,4% wzrósł kurs 7bulls.com, co z jednej strony jest odreagowaniem piątkowej głębokiej przeceny, a z drugiej może być efektem rezygnacji z ubiegania się o UMTS.