Giełda zareagowała spadkami, zaczęła się fala realizacji zysków na wszystkich rynkach a to przełożyło się na umacnianie jena i ogólną ucieczkę kapitału z rynków wschodzących. Dane opublikowane wczoraj były bardzo słabe, szczególnie deficyt handlowy, który osiągnął nowy rekord. Umocnienie dolar wynikało z zakupów tej waluty przez inwestorów sprzedających aktywa na rynkach wschodzących i wychodzących z carry-trade na jpy. Spadający kurs EURJPY przekładał się na spadek EURUSD. Przewaga USD w oprocentowaniu nad większością innych walut grupy G7 istotnie przyczyniła się do wczorajszego umocnienia. Uważamy, że korekta może trwać nadal, jeśli jednak nadchodzić będą słabe dane to w pewnym momencie inwestorzy zwrócą uwagę na możliwość obniżki stóp w USA. To powinno zaszkodzić dolarowi i pomóc giełdom.
EUR/PLN
Decyzja ECB nie miała wczoraj większego wpływu na notowania złotego. Głównym powodem, dla którego EURPLN wczoraj rósł był wzrost awersji do ryzyka, który umocnił USD, jena, spowodował spadki na giełdach i ogólną ucieczkę kapitału z rynków wschodzących. W skutek tych wydarzeń EURPLN wzrósł w okolice oporu wynikającego z górnej granicy kanału spadkowego. Od wczoraj utrzymuje się na tej granicy i nie widać na razie chęci do zakupów złotego. Wszyscy dzisiaj będą patrzeć na to co się będzie działo na giełdach i z jenem. Te rynki wyznaczą kierunek dla EURPLN. Sytuacja techniczna wskazują na możliwość jeszcze przedłużenia ruchu spadkowego (giełd, EURJPY) a zatem powstrzymywalibyśmy się jeszcze od zakupów złotego do momentu aż nastroje się nie uspokoją.
EUR/USD
Po wczorajszym dniu EURUSD skorygował już ponad 23.6% (I poziom zniesienia fib.) wzrostu od początku stycznia, następnym celem będzie 38.2% - czyli okolice 1.3365. W tamtym rejonie przebiega także długoterminowa linia trendu wzrostowego. Korekta EURUSD za EURJPY jest uzasadniona, ponieważ ta para też była bardzo wykupiona. Uważamy, że korekta może trwać nadal gdyż bardzo łatwo zostało pokonane wsparcie na poziomie 1.3490. Jednak proponujemy przygotować się do otwierania długich pozycji w EURUSD, bowiem jeśli nadchodzić będą słabe dane to w pewnym momencie inwestorzy zwrócą uwagę na możliwość obniżki stóp w USA a to powinno być dla USD negatywne. W krótkim terminie można oczekiwać, że 1.35 będzie powstrzymywało wzrosty na EURUSD, gdyż jest to przebita dolna granica kanału i poziom ten długo się wczoraj bronił, a został pokonany dopiero gdy pod koniec dnia spadała płynność.