Zarówno pozytywny jak i negatywny scenariusz na najbliższych sesjach jest możliwy: kontynuacja wzrostów do poziomu ok. 3 000 pkt. i testowanie poniedziałkowych minimów ( 2 822 pkt.). Nadal relatywnie małe obroty na rynku kasowym i terminowym wskazują na brak zdecydowania większości inwestorów i obawy o powrót do spadków. Po dobrym przebiegu sesji na rynkach akcji w USA, początek sesji był lekko pozytywny, kontrakty na otwarciu wzrosły o 5 punktów i kilka minut późnij ustanowiły dzienne maksimum na poziomie 3953 (+11 pkt. +0,4%), czyli o 6 punktów powyżej maksimum środowego. Dalsza część sesji przebiegał w rytm notowań najważniejszych giełd europejskich i notowań kontraktów na indeksy amerykańskie - kontrakty osłabiały się z chwilowymi korektami w górę. Minimum na poziomie 2 891 pkt (-51 pkt., -1,7%) zostało wyznaczone ok. godziny 15. Po nerwowej końcówce sesji na zamknięciu kontrakty odbiły do 2 922 pkt. Początek sesji może być negatywny.

Czwartkowa sesja zakończyła się spadkami. Na wykresie kontraktów pojawiła się czarna świeca z dość widocznym dolnym cieniem, przypominająca prospadkową formację wisielca. Otwarcie nastąpiło w rejonie istotnego w krótkim terminie oporu, jakim jest połowa korpusu czarnej świecy z ub. piątku. Stronie kupującej nie wystarczyło determinacji aby zmierzyć się z oporem i podaż wykorzystała ten fakt, doprowadzając do znacznej korekty. Zachowanie wskaźników technicznych niewiele się zmieniło. Stochastic nadal wzrasta dając stronie kupującej argument do kontynuowania odbicia, a jego potencjał wzrostowy pozostaje znaczący. Ciekawie zachowuje się ADX z jego liniami kierunkowymi. Sam wskaźnik kolejną już sesję z rzędu nie zmienia wartości, pozostając poniżej poziomu oddzielającego trend skośny od trendu bocznego. Natomiast linia +Di przybliżyła się do - DI informując o możliwości wygenerowania sygnału kupna na najbliższych sesjach. Wczorajsza sesja wygląda tylko na korektę ruchu wzrostowego jaki obserwowaliśmy w ciągu 3 poprzednich dni. A zatem atak na ostatnie opory jest nadal prawdopodobny i kupujący powinni to wykorzystać. Jak długo utrzyma się wsparcie w postaci nie zamkniętych luk hossy (w cenach zamknięcia) z wtorku i środy, tak długo strona kupująca może mieć względny komfort w podejmowaniu działań.