Kwietniowe dane, to pierwsze od dłuższego czasu tak dobre "figury" z rynku nieruchomości. Dokładniej analizując oba opublikowane raporty można oczywiście mieć pewne wątpliwości, czy to przypadkiem nie zdarzenia jednorazowe. Na rynkach finansowych jednak bardziej niż prawda liczą się emocje, a te w większości kształtowane są przez "gołe" odczyty. Dlatego dzisiejsze dane mogą nawet zostać okrzyknięte przez optymistów, jako początek końca kryzysu na rynku nieruchomości. Wydaje się to bardzo wątpliwe, jednak już kilkumiesięczne odbicie jest jak najbardziej prawdopodobne. Gdyby tą tezę potwierdzały kolejne dane, to może to być istotne wsparcie dla dolara oraz dla Wall Street.

Kurs EUR/USD zareagował spadkiem na opublikowane dane. O godzinie 14:52 para ta testowała poziom 1,5460 dolara, wobec 1,5507 tuż przed publikacją danych. Ruch ten nie zmienia jeszcze układu sił na wykresie eurodolara. Od początku miesiąca notowania EUR/USD pozostają w stabilizacji, którą na wykresie dziennym można zamknąć przedziałem 1,5395-1,5539 dolara. Dopiero wybicie z tej stabilizacji będzie znaczącym sygnałem kupna bądź sprzedaży.

Marcin R. Kiepas

[email protected]

X-Trade Brokers DM S.A.