Indeks wskaźników wyprzedzających LEI wzrósł w kwietniu o 0.1%, co było wynikiem lepszym od prognoz i równym z wynikiem odnotowanym w marcu. Indeks składa się z 10 komponentów i stara się określić przyszłą koniunkturę. Opublikowane wczoraj dane pozwalają mieć nadzieję, iż najgorsze w amerykańskim kryzysie jest już za nami.
Z badań National Association for Business Economics(NABE) wynika iż najgorsze w kryzysie kredytowym oraz w załamaniu na rynku nieruchomości jest historią. Według raportu w drugiej połowie 2008 amerykański PKB będzie rósł w tempie 2.1%.
Inflacja w Niemczech spadła w kwietniu do poziomu 2.6% z 3.3% odnotowanych w marcu. Niemiecki Bundesbank uważa jednak, iż w najbliższym czasie inflacja znowu wzrośnie.
Na wykresach niewielkie zmiany. Para EUR/USD raz rośnie-raz spada. Wczoraj przyszła kolej na spadki, więc żartując można przypuszczać, iż dziś będziemy mieć do czynienia ze wzrostami na tym rynku. Ciekawie natomiast przedstawia się sytuacja na wykresie RSI, który to wskaźnik ma szansę pokonać linię trendu spadkowego. Jeśli to uczyni to pojawi się szansa na wzrosty również na wykresie cen.
Sylwester Majewki